Jak przejść na emeryturę dzięki Bitcoinowi w 2030 roku, czyli prosty plan emerytalny dla każdego
W tym artykule przedstawię Wam nieszablonowy i trochę szalony (tylko na pierwszy rzut oka) plan emerytalny oraz podpowiem jaką dokładnie ilość Bitcoina trzeba będzie posiadać za 10 lat, aby przejść na 30-letnią emeryturę. Dowiecie się również jak może kształtować się cena Bitcoina za 10 lat oraz ile tej kryptowaluty pozwoli przeżyć Wam przez 30 lat w Polsce bez pracy (i nie tylko w Polsce) przy jednoczesnym zachowaniu przyzwoitej stopy życiowej. Poćwiczymy dzisiaj planowanie długoterminowe i cierpliwość. 🙂
Minął już ponad rok czasu odkąd na poważnie zainteresowałem się tematem kryptowalut i kupiłem swojego pierwszego Bitcoina. W ciągu tego okresu poświęciłem bardzo dużo czasu na edukację związaną z kryptowalutami i przy okazji cena samego Bitcoina wzrosła aż ponad dziesięciokrotnie. Doskonale pamiętam pierwszy zakup BTC za około 5000 dolarów i dzisiaj ta cena wydaje mi się wręcz niewyobrażalnie niska. Z czasem kupiłem również Ethereum (ETH) za cenę około 350 dolarów za sztukę, które wyprzedaję zgodnie z zaplanowaną wcześniej strategią inwestycyjną. Dzisiaj skupię się jednak wyłącznie na Bitcoinie i podpowiem Wam jak trochę odwagi połączonej z myśleniem długoterminowym może dać Wam wiele wolności w życiu, jeżeli tylko będzie cierpliwi. W końcu każdy z nas chciałby nie musieć pracować przez np. 30 lat i móc w tym czasie oddawać się swoim pasjom? Właśnie o tym będzie ten post.
Najważniejsze linki związane z kryptowalutami:
- Zonda (dawniej BitBay) - największa polska giełda kryptowalut.
- Binance - - jedna z największych giełd światowych z polskim interfejsem.
- Coinbase - jedna z największych giełd światowych.
- Darmowy kurs Bitcoina i kryptowalut - tutaj znajdziesz darmowe lekcje wideo zakupu Bitcoina.
- Coinmarketcap - tutaj sprawdzisz aktualne kursy kryptowalut.
- Podstawy kryptowalut - jeżeli dopiero zaczynasz interesować się kryptowalutami to zapraszam do wpisu wprowadzającego w temat kryptowalut.
- Strategia inwestowania w kryptowaluty - moja prosta strategia inwestowania w największe kryptowaluty.
- Wybór giełdy kryptowalut - zobacz jaką giełdę wybrać, aby kupić pierwsze kryptowaluty bezpiecznie.
- Trezor - polecany portfel sprzętowy.
WAŻNE: Zanim przejdę do konkretów to zaznaczam, że nie jestem doradcą inwestycyjnym. Wszystkie rady przedstawione tutaj są moimi przemyśleniami i każdy z Was powinien zawsze samodzielnie podejmować własne decyzje finansowe. Co więcej inwestowanie w kryptowaluty należy traktować jako inwestycje wysokiego ryzyka i powinno się przeznaczyć na to pieniądze tylko i wyłącznie, które teoretycznie jesteśmy gotowi stracić. Ja sam zainwestowałem w kryptowaluty już sporą sumę, ale jest to tylko mała część moich zapasów gotówki. Kurs kryptowalut wynika oczywiście z popytu oraz podaży danej kryptowaluty, ale na cenę np. Bitcoina może mieć wpływ również polityka różnych rządów (np. blokada gospodarcza oraz inflacja), inwestycje i działania dużych firm, a nawet sprzedaż kryptowalut przez osoby, które posiadają ich bardzo dużo. Do tego dochodzą też same mechanizmy rozwoju danej kryptowaluty (np. w przypadku Ethereum), które też mają wpływ na jej cenę. Miej to na uwadze.
Emerytura w Bitcoinach - czy to w ogóle możliwe?
Pisząc ten artykuł widzę, że cena dobija do 60 000 dolarów za jednego Bitcoina, czyli jakieś 230 000 złotych za sztukę. To całkiem nieźle, biorąc pod uwagę, że kiedyś za jednego BTC ktoś zamówił sobie pizzę. Jeszcze rok temu prognozy mówiły o cenie 10 000 dolarów za sztukę i uznawano te prognozy za optymistyczne. Przyszłości nie da się dokładnie przewidzieć, ale zdecydowanie można (opierając się na przeszłości i na wiedzy) aktywnie kształtować swoją własną przyszłość. Dlatego jestem przeciwnikiem biernego czekania na emeryturę, która jest nam obiecana na starość. Pewne w takim standardowym scenariuszu emerytalnym jest tylko to, że musimy na emeryturę czekać większą część naszego życia i że będzie ona niska. Do tego otrzymamy ją, gdy najlepsze lata będą już dawno za nami. Dla mnie jest to raczej mało interesująca perspektywa i dlatego aktywnie pracuję nad swoim biznesem, odkładam pieniądze, inwestuję w nieruchomości oraz dodatkowo właśnie w głównie w Bitcoina oraz Ethereum.
Definicja emerytury - na potrzeby tego wpisu zdefiniuję emeryturę następująco. Emerytura to okres 30 lat wolności, w trakcie których możemy żyć bez wykonywania jakiejkolwiek działalności zarobkowej, na przyzwoitym poziomie, dzięki naszym wcześniejszym inwestycjom. Jako przyzwoity poziom życia uważam dysponowanie kwotą 5000 złotych miesięcznie, czyli kwotą zbliżoną średniej mediany zarobków brutto w Polsce. W naszym kraju mediana zarobków wynosi około 5100 złotych brutto, co daje na rękę niecałe 3700 złotych. Jak widzisz przyjąłem wariant dość optymistyczny, ponieważ dysponowanie kwotą 5000 złotych miesięcznie oznacza zdecydowanie przyzwoity poziom życia, który przewyższa przeciętne zarobki w naszym kraju. Ja sam nie przekraczam 4000 złotych miesięcznie, jeżeli chodzi o wydatki na konsumpcję, a w 2020 roku zarabiałem średnio 20 000 złotych na rękę (obliczenia te są nawet potwierdzone przez bank na potrzeby otrzymania kredytu hipotecznego). Większość emerytów nie może niestety pochwalić taką kwotą do dyspozycji miesięcznie. Warto dodać też, że aktywnie inwestując na własną emeryturę wcale nie pozbawiasz się emerytury, którą i tak otrzymasz na starość od państwa. Możesz mieć przecież dwie emerytury i warto zawczasu zadbać aktywnie o swoją przyszłość. Nie jest też powiedziane, że na emeryturę trzeba czekać całe życie. Zarabianie w mądry sposób połączone z aktywnym inwestowaniem może dać nam upragnioną wolność o wiele wcześniej niż na starość. Uważam, że warto myśleć w ten sposób i nie ograniczać się tylko do narzuconych nam schematów życia.
Dlaczego właśnie Bitcoin?
W całej historii ludzkości nie mieliśmy do czynienia z tak wyjątkowym i ciekawym aktywem jak właśnie Bitcoin. Bitcoin jest zdecydowanie najbardziej dominującą kryptowalutą na świecie, która to jest uznawana za elektroniczne złoto i służy do zabezpieczenia naszych pieniędzy w czasie. Złoto od wieków spełniało dość dobrze swoją funkcję trzymania wartości, ale posiada też ono kilka poważnych ograniczeń. Przede wszystkim złoto nie jest specjalnie wygodne w użyciu, ponieważ kupowanie i przetrzymywanie złota jest raczej niepraktyczne. Co więcej złoto jest wciąż wydobywane i jego ilość się na świecie zwiększa. Może się też zdarzyć, że szalony Elon Musk lub jakaś duża korporacja wylądują nagle na kosmicznej komecie w celu wydobycia złota i to może to obalić jego cenę bardzo szybko, ponieważ światowa podaż złota może wtedy zwiększyć się np. 10-cio kilkukrotnie. Wbrew pozorom nie jest to aż tak odległa wizja, ponieważ loty na Marsa już są w planach, a pierwszy lot na księżyc odbył się w latach 60-tych ubiegłego wieku. Jestem zdania, że na starość zobaczymy wiele rzeczy, które dzisiaj nam się nawet nie śnią.
Kapitalizacja rynkowa Bitcoina (cena za sztukę x ilość monet) wynosi (gdy piszę tego posta) 4,247,319,520,851 złotych, czyli 1,083,144,540,044 dolarów. To ponad bilion dolarów.
O walutach fiducjarnych nawet nie wspominam, ponieważ tracą one z czasem szybko na wartości i pewnie wielu z Was pamięta jeszcze jak około 30 lat temu pieniądze w Polsce straciły praktycznie całą swoją wartość, a wraz z tym oszczędności utraciło wiele uczciwie pracujących i oszczędzających osób. Wystarczy spojrzeć na ceny sprzed 10 lat i od razu zobaczymy też czym jest inflacja. Obecnie wiele biednych krajów walczy z hiperinflacją oraz z załamaniem gospodarki. Co ciekawe w tej sytuacji Bitcoin może pełnić rolę nawet stabilizującą. Mówiąc już bardzo wprost to swoich oszczędności po prostu nie opłaca się trzymać w złotówkach (oraz w każdej innej walucie rządowej) w długim terminie oraz w większej ilości, ponieważ inflacja zabiera stopniowo nam nasze owoce pracy. Stąd zawsze (gdy już mamy co jeść i gdzie mieszkać) istnieje konieczność inwestowania kapitału w coś co zatrzyma wartość naszego pieniądza i pozwoli nawet trochę tą wartość chociaż trochę zwiększać. Możemy oczywiście inwestować w nieruchomości lub w masę innych rzeczy, ale to wymaga czasu i naszej pracy. Np. własne mieszkanie/dom to podstawowa inwestycja praktycznie każdego z nas, ale co robić z pieniędzmi, gdy już to mieszkanie posiadamy i chcemy inwestować dalej? Pierwszy raz w historii ludzkości mamy do czynienia z cyfrowym aktywem, które jest bardzo wygodne w użyciu oraz jego podaż jest z góry ustalona.
21 milionów monet to maksymalna ilość Bitcoina, która będzie finalnie dostępna na świecie. Obecnie mamy “wykopanych” ponad 18,6 miliona monet BTC i już bardzo niewiele pozostało ich do wydobycia przez górników, którzy obsługują transakcje Bitcoina. Nie można zwiększyć ilości monet i nie można też oszukać sieci Bitcoin, ponieważ działa ona na zasadzie decentralizacji (zapraszam przy okazji do wpisu o podstawach kryptowalut, jeżeli potrzebujesz wprowadzenia do tematu). Ograniczona podaż to przeciwieństwo walut fiducjarnych, takich jak PLN czy USD. Rządy państw (szczególnie ostatnimi czasy) drukują pieniądze na potęgę co ma po prostu negatywny wpływ na jego wartość i nie jest to nic nowego, ani też nic odkrywczego. Niestety im więcej pieniądza na rynku tym mniej on jest wart. Sam spadek wartości pieniądza (inflacja) podnosi ceny większości aktywów i tyczy się to również Bitcoina, dlatego sam ten fakt zachęcą coraz to więcej osób do trzymania części swoich środków w tej najpopularniejszej kryptowalucie jaką jest Bitcoin.
Zapraszam też do poradnika wideo, w którym poznasz podstawy kryptowalut:
Ostatni rok pokazał również ogromną siłę tej największej kryptowaluty. Bitcoin zwiększył swoją cenę ponad 10-krotnie i staje się z każdym dniem coraz bardziej popularnym aktywem. Jest on pozbawiony wielu wad innych możliwości inwestycyjnych oraz jest przede wszystkim bardzo wygodny w zakupie, przechowywaniu i sprzedaży, ponieważ każdy może łatwo kupić dowolną ilość BTC w kilka chwil i następnie bezpiecznie przechowywać BTC np. w portfelu mobilnym przy pomocy aplikacji. Na początku tego roku Tesla zakupiła Bitcoina za 1,5 miliarda dolarów i coraz więcej dużych oraz małych przedsiębiorstw będzie prawdopodobnie podążać śladem Tesli i kupować kryptowaluty (głównie BTC i ETH). Nikt nie będzie chciał przecież zostać na końcu stawki, a trzymanie dużej ilości gotówki na koncie to po prostu pewna strata części swojego kapitału. Coraz większa popularność BTC połączona z ograniczoną ilością skutkuje właśnie tym co obserwujemy już od wielu lat, czyli bardzo szybko rosnącą ceną BTC. Owszem cena ta lubi szybko rosnąć i jednocześnie czasem też szybko spada, ale podchodząc do tematu długoterminowo widać wyraźnie stały i duży trend wzrostowy. Oznacza to, że każdy kto kupuje Bitcoina w celu trzymania go przez dłuższy okres czasu (przynajmniej kilka lat) nie musi specjalnie przejmować się spadkami cen oraz kolejnymi mało znaczącymi newsami pojawiającymi się na rynku. Cena po prostu rośnie z każdym rokiem i to bardzo znacząco. Jeżeli posiadasz Bitcoina od kilku lat to regularne załamania ceny tak naprawdę nie mają wpływu na fakt, że Twoja inwestycja jest bardzo skuteczna. Nie trzeba nawet za dużo myśleć. Najwięksi gracze na rynku (tzw. wieloryby) to osoby posiadające setki Bitcoinów o niewyobrażalnej wręcz wartości. Większość z nich kompletnie nie reaguje na spadki cen i spokojnie trzyma swój kapitał długoterminowo. Ja sam też jestem fanem takiej właśnie strategii, czyli trzymania Bitcoina w długim okresie czasu.
Jako ciekawostkę warto podać fakt, że około 50% całej ilości Bitcoina jest wyłączona z obiegu, ponieważ jest ona trzymana długoterminowo przez inwestorów i nie jest obecnie przeznaczona na sprzedaż. Co więcej szacuje się, że jakieś 20% BTC to zagubione monety. Należą one do osób, które utraciły/zgubiły hasła dostępu do swojego portfela. Taka jest niestety cena bezpieczeństwa i decentralizacji kryptowalut. Nie ma chyba gorszego uczucia na świecie niż świadomość zgubienia kilku (lub więcej) kupionych lata temu Bitcoinów w czasie, gdy jego cena jest tak wysoka. 🙂
Myślenie długoterminowe i emerytura z Bitcoinem
Cierpliwość i nuda to prawie zawsze klucz do sukcesu. Przeważnie to właśnie tworzenie nudnej firmy przez długi okres czasu daje świetne efekty, a nie wspaniałe innowacyjne pomysły. Trochę podobnie jest z inwestowaniem w Bitcoina. Bitcoin wprawdzie już wiele razy dawał bardzo dobrze zarobić (w rok można było swój kapitał pomnożyć nawet 10x), także emocji nie brakowało, ale nawet podchodząc do tematu bardzo konserwatywnie i pesymistycznie to przez 10 lat można spokojnie czekając (opierając się na tym co wiemy obecnie) zapewnić sobie bezpieczeństwo i godną emeryturę.
Przechodząc powoli do sedna tego wpisu to ja sam jestem zwolennikiem regularnego kupowania Bitcoina i trzymania go w długim terminie. W żadnym wypadku nie za wszystkie posiadane oszczędności. Na początku warto zacząć od 5-10% procent naszego kapitału. Z czasem, gdy będziemy już lepiej rozumieć czym jest Bitcoin to możemy ten procent zwiększać świadomie. Wiąże się to oczywiście z koniecznością zarabiania i odkładania pieniędzy, ale jeżeli potrafisz zarabiać pieniądze to nadszedł czas na zaplanowanie sobie emerytury i to niekoniecznie wcale na okres bardzo późnej starości. Zapraszam też przy okazji do darmowego kursu zakupu Bitcoina, gdzie pokazuję wszystko w prosty sposób na wideo.
Ile będzie kosztował Bitcoin za 10 lat?
Oczywiście istnieje wiele teorii na temat tego ile będzie kosztować jeden Bitcoin w krótkim oraz w długim okresie czasu. Jeszcze na początku 2020 roku prognoza 10 000 dolarów za jednego Bitcoina wydawała się dość optymistyczna, ale od tego czasu zmieniło się wiele. Mamy obecnie wielkich graczy kupujących BTC (np. Tesla) i jednocześnie indywidualne osoby (takie jak ja), które kupują BTC dla siebie, aby chronić wartość swoich środków i zarobić w długim terminie. Popularność kryptowalut rośnie bardzo szybko i widzę to choćby na moim kanale na YouTube, gdzie mój poradnik dotyczący podstaw kryptowalut już dawno przebił pułap 100 000 wyświetleń. Co więcej Google Trends wyraźnie pokazuje, że Bitcoin jest coraz bardziej na topie.
Na potrzeby tego wpisu stworzyłem bardzo prostą tabelkę przedstawiającą moją prognozę ceny Bitcoina na najbliższe 10 lat. Założyłem, że cena będzie rosnąć co roku tylko o 30% co jest bardzo zachowawczą prognozą, ponieważ Bitcoin średnio każdego roku zyskuje zdecydowanie więcej na wartości. Są osoby, które przewidują, że przedstawiony tutaj mój scenariusz (cena 500 000 dolarów za 1 BTC) zrealizuje się już w następnym roku. Jest to całkiem możliwe biorąc pod uwagę inwestycję Tesli (wyznaczyła ona trend dla innych firm) oraz choćby ogrom kanałów na YouTube związanych z kryptowalutami, które po prostu edukują i reklamują to genialne rozwiązanie lokowania naszych pieniędzy. Trzymając się jednak tej nawet pesymistycznej wersji (500 000 w 10 lat) to wciąż regularne odkładanie części naszych nadwyżek finansowych wydaje się bardzo dobrym i zarazem wyjątkowo prostym technicznie w realizacji pomysłem, ponieważ każdy jest w stanie zarejestrować się łatwo na giełdzie kryptowalut takiej jak np. Zonda (dawniej BitBay) w Polsce i kupować regularnie dowolną kryptowalutę.
Na załączonej powyżej tabeli przedstawiam ile trzeba posiadać Bitcoina, aby przeżyć 30 lat (od roku 2030) w Polsce oraz również dla porównania na Ukrainie. Założenie jest takie, że będziemy przez najbliższe 10 lat regularnie inwestować w Bitcoina, a cena wzrośnie do około 500 000 dolarów za jednego BTC. Jeżeli uzbieramy w 10 lat jego określoną powyżej w tabeli ilość (dla Polski około 1,8 BTC) to plan jest wykonany. Oczywiście w porządku będzie, jeżeli zajmie nam to trochę więcej czasu, ponieważ cena BTC analogicznie powinna z czasem również wzrastać. Lepszą opcją wydaje się też zakup wcześniejszy BTC po niższej cenie (przed 2030), jeżeli akurat posiadamy nadmiar gotówki.
Założyłem, że aby przeżyć jako “Bitcoinowy emeryt” w Polsce na godnym poziomie potrzebna nam będzie miesięcznie równowartość mniej więcej mediany zarobków, czyli na ten moment 5100 zł brutto miesięcznie. Na potrzeby obliczeń określiłem, że miesięczna emerytura powinna wynosić więc dla uproszczenia 5000 złotych. Oczywiście mamy coś takiego jak inflacja i mediana zarobków za 10 lat na pewno będzie większa, ale im większa inflacja złotówek tym mocniejszy i więcej wart będzie jednocześnie sam Bitcoin. Mówiąc inaczej, jeżeli wartość złotówki spadnie 10x to cena Bitcoina w stosunku do złotego też wzrośnie 10x, ponieważ ograniczona ilość Bitcoina jest jego główną zaletą i nie podlega on inflacji. Tak więc, aby przez 30 lat (720 miesięcy) żyć bez jakiejkolwiek działalności zarobkowej będziemy potrzebować wtedy 1,8 Bitcoina, zakładając, że będzie on kosztował 500 000 dolarów za sztukę. Jestem nawet zdania, że taka cena może pojawić się już w perspektywie kilku najbliższych lat.
Dla porównania obliczyłem też ilość Bitcoina potrzebną do zapewnienia sobie emerytury na Ukrainie, czyli w kraju bardzo nam bliskim i podobnym kulturowo, ale jednak kraju wyraźnie biedniejszym. Mediana zarobków na Ukrainie wynosi na ten moment około 1500 złotych i przy założeniu, że poziom życia będzie tam utrzymywał się na takim poziomie to, aby od 2030 roku móc żyć 30 lat na przyzwoitym poziomie i bez jakiejkolwiek pracy to wystarczy nam 0,62 Bitcoina! Mówię tutaj 720 miesiącach emerytury i pensji w wysokości mediany zarobków (1500 złotych), a nie o płacy minimalnej, która na Ukrainie wynosi obecnie niecałe 700 złotych.
Jak widzicie mądre planowanie długoterminowe, regularne oszczędzanie kapitału w formie popularnej kryptowaluty jaką jest Bitcoin, przy wciąż dość konserwatywnym przewidywaniu ceny, może praktycznie każdemu zaoferować dużo wolności za 10 lat lub w każdym innym długim okresie czasu.
Załóżmy teraz nawet jeszcze bardziej pesymistyczną wersję (w porównaniu do ostatnich 10 lat), czyli wzrost ceny “jedynie” o 20% rocznie, ale dodajmy do tego trochę cierpliwości, czyli 30 lat oczekiwania. Wiem, że może to się wydać trochę już za bardzo długoterminowe podejście, ale tak długi okres czasu przy wzroście rocznym ceny 20% daje nam cenę prawie 10 milionów dolarów za jednego BTC w 2050 roku. Przyjmijmy teraz jeszcze ostrożniejszą opcję i powiedzmy, że Bitcoin będzie kosztować za 30 lat choćby jeden "marny" milion dolarów. Przy tak długim okresie czasu ta cena wydaje się wręcz pewna biorąc pod uwagę ograniczoną ilość BTC na rynku oraz coraz większe zainteresowanie tym tematem ludzi na świecie. Jeden Bitcoin w cenie 1 000 000 dolarów daje około 1388 dolarów miesięcznie przez 30 lat, czyli taka wzorowa emerytura. Przy takim bardzo konserwatywnym założeniu, jeszcze rok temu można było sobie kupić emeryturę od 2050 roku za jakieś 5000 dolarów, ponieważ tyle kosztował jeden Bitcoin.
Ryzyko i możliwe scenariusze
Oczywiście nie jestem wróżką i nie da się zawsze dokładnie przewidzieć przyszłości. Jednak z każdym dniem coraz to więcej elementów układanki wskazuje na to, że to właśnie Bitcoin będzie miał świetlaną przyszłość i dołączy do niego może kilka innych kryptowalut. Ethereum ma również duży potencjał, ale jest czymś zupełnie innym i ETH posiada swoją zupełnie odmienną niszę. Ja zdecydowałem się na aktywne działanie i regularnie dokupuję Bitcoina w celu trzymania go długoterminowo. Część nadwyżek finansowych inwestuję w nieruchomości oraz właśnie w kryptowaluty takie jak Bitcoin i Ethereum.
Trzymanie swoich pieniędzy w Bitcoinie to oczywiście również pewne ryzyko. Podstawowym czynnikiem, który może zagrozić Bitcoinowi jest ewentualne zakazanie go przez rządy różnych państw. Z każdym dniem jest to jednak coraz mniej prawdopodobne, ponieważ coraz to więcej osób oraz firm (w tym Tesla i Micro Strategy) posiadają duży zainwestowany kapitał w BTC i głośno o tym przy okazji mówią (świetna strategia swoją drogą). Nie wyobrażam sobie, że rządy będą w takiej sytuacji w stanie zakazać Bitcoina, ponieważ nawet jeżeli któreś z państw to zrobi to po prostu samo wykluczy ono swoich obywateli z możliwości rozwoju technologicznego. Złoto też kiedyś zostało w Polsce zakazane, mieliśmy prohibicję alkoholową w USA i zawsze kończyło się to tylko rozwojem szarej strefy oraz stratami dla państwa. Nawet miękkie narkotyki są powoli w wielu miejscach na świecie legalizowane (w Polsce od 2 lat można kupić w aptekach marihuanę na receptę), ponieważ zabranianie czegoś co i tak istnieje nie jest przecież rozwiązaniem - szczególnie czegoś co jest bardzo wartościowe. Każdy rozsądnie myślący kraj powinien temat po prostu jasno określić prawnie, a w Polsce od około 2 lat rozliczanie kryptowalut jest bardzo proste i dość jasno uregulowane. Zresztą nawet zabijające ludzi papierosy czy alkohol są legalne, ponieważ lepiej zarabiać na czymś takim masę pieniędzy niż tworzyć szarą strefę.
Teoretycznie cena Bitcoina może również spaść do zera, ale przy tak dużej ilości użytkowników oraz dużych instytucjach, które skupują Bitcoina jest to praktycznie niemożliwe. Nikt też nie może naruszyć zaufania do Bitcoina, ponieważ nie stoi za nim żadne państwo, które to drukuje go na potęgę i niszczy jego wartość. Dodatkowo sam regularny spadek wartości pieniądza na świecie (inflacja) powoduje z automatu wzrost ceny BTC.
Jednym z większych czynników ryzyka jest natomiast możliwość utraty środków przez ich posiadacza. Jako, że Bitcoin jest walutą zdecentralizowaną i opartą na systemie Blockchain to zgubienie klucza prywatnego do naszego portfela jest równoznaczne z utratą naszych środków. Nie ma banku, który po naszym telefonie odblokuje nam środki w przypadku zgubionej karty. Stąd aż 20% BTC to właśnie monety zagubione, które wypadły z obiegu. Niektóre z nich może ktoś za kilkadziesiąt lat odnajdzie na strychu wydrukowane na portfelu papierowym dziadka i okaże się, że właśnie w jego ręce trafiło setki milionów dolarów. Dlatego z czasem, gdy już nauczysz się podstaw i będziesz inwestować większe środki długoterminowo warto zainwestować w portfel sprzętowy, który daje praktycznie pełną gwarancję bezpieczeństwa. Ja osobiście polecam portfel sprzętowy Trezor, który posiada wiele modeli w różnych wariantach cenowych.
Podsumowanie
Im bardziej zagłębiam się w temat Bitcoina tym bardziej jestem przekonany o jego świetlanej przyszłości, ale Wam przed jakimikolwiek krokami inwestycyjnymi zalecam właśnie edukację. Przede wszystkim zapraszam do wpisu, gdzie wyjaśniam podstawy działania kryptowalut oraz do całkowicie darmowego kursu kryptowalut, w którym pokazuję na wideo jak kupić swoje pierwsze Bitcoiny za małą kwotę na początek, tak aby bezpiecznie przejść przez cały proces.
Na ten moment Bitcoin wydaje się jednym z najciekawszych aktywów na świecie do alokacji swoich środków, ponieważ jest on bardzo prosty w zakupie i jednocześnie oferuje w perspektywie wielu lat duże możliwości wzrostu kapitału. Jestem zdania, że najbliższe 2-3 lata będą przełomowe dla Bitcoina, gdyż idąc za przykładem Tesli i MicroStrategy, wiele dużych graczy zainwestuje w Bitcoina sporo kapitału. Do tego coraz więcej indywidualnych osób kupuje swoje pierwsze Bitcoiny i trend ten wciąż zdaje się raczkować. Zalecam też nie śledzić każdego newsa związanego z Bitcoinem i kryptowalutami, ponieważ najlepszą strategią jest właśnie zakup i spokojne czekanie bez zważania na nagłe spadki cen. W długim terminie wahania ceny oraz newsy nie mają żadnego znaczenia i warto być po prostu cierpliwym inwestorem. Ja sam już trzymam prawie połowę mojej gotówki w Bitcoinie oraz Ethereum i jak na razie żałuję jedynie tylko tego, że rok temu sprzedałem część posiadanych Bitcoinów.
Najważniejsze linki przedstawione w tym artykule:
- Zonda (dawniej BitBay) - największa polska giełda kryptowalut.
- Binance - - jedna z największych giełd światowych z polskim interfejsem.
- Coinbase - jedna z największych giełd światowych.
- Darmowy kurs Bitcoina i kryptowalut - tutaj znajdziesz darmowe lekcje wideo zakupu Bitcoina.
- Coinmarketcap - tutaj sprawdzisz aktualne kursy kryptowalut.
- Podstawy kryptowalut - jeżeli dopiero zaczynasz interesować się kryptowalutami to zapraszam do wpisu wprowadzającego w temat kryptowalut.
- Strategia inwestowania w kryptowaluty - moja prosta strategia inwestowania w największe kryptowaluty.
- Trezor - polecany portfel sprzętowy.
- Wybór giełdy kryptowalut - zobacz jaką giełdę wybrać, aby kupić pierwsze kryptowaluty bezpiecznie.