Jak przekonania na temat pieniędzy przekładają się na nasze zarobki oraz jak aktywnie własne przekonania zmieniać, żeby zarabiać więcej

W tym wpisie dowiecie się jak bardzo ważne są przekonania na drodze do naszego osobistego sukcesu i przedstawię Wam tutaj kilka dających mocno do myślenia przykładów. Zobaczycie też, że jak często przekonania na temat pieniędzy (i nie tylko pieniędzy) w naszej głowie mogą być dla nas szkodliwe oraz jak ciężko jest nam te negatywne przekonania zmienić.

Zanim przejdziemy do konkretów to zadajmy sobie bardzo ważne pytanie - po co w ogóle zmieniać swoje przekonania? Jeżeli jesteś osobą, która osiągnęła sukces finansowo/zawodowy (lub jesteś na dobrej drodze ku temu), dbasz świadomie o zdrowie, tworzysz wartościowe relacje i ogólnie aktywnie realizujesz swoje marzenia to może faktycznie zmiana przekonań nie powinna być dla Ciebie priorytetem, ponieważ Twoje przekonania zapewniają Ci dużo dobrego w życiu. Jeżeli jednak chcesz coś poprawić w przedstawionych wyżej aspektach (powiedzmy, że chcesz lepiej zarabiać) i nie wiesz jak to zrobić to zdecydowanie warto swoje postrzeganie świata zakwestionować. U mnie to zadziałało i u Was zdecydowanie też może.

Czy potrafisz przyznać się publicznie do tego, że się mylisz?

Im jestem starszy tym bardziej potrafię spojrzeć na siebie oraz na otaczający mnie świat z perspektywy trzeciej osoby - obiektywnie oraz bez zbędnych emocji. Widzę jak bardzo byłem głupi jeszcze kilka lat temu i jak dużo własnego życia zmarnowałem. Przez większość lat byłem przekonany, że nie mogę realizować moich marzeń oraz zarabiać więcej. Przez to podejmowałem się kiepskich prac, nie podróżowałem oraz nie miałem odwagi nawet marzyć o własnej firmie. Przez takie myślenie zarabiałem mało, a moja pewność siebie bardzo cierpiała. Zawsze też miałem błędne przekonania odnośnie diety, ponieważ jadłem mnóstwo cukru i przetworzonego jedzenia. Nie widziałem też nic złego w paleniu papierosów i piciu dużych ilości alkoholu. Takie były moje przekonania i uważałem je za prawdziwe, ponieważ były one moje. Jednak jakimś cudem mniej więcej w 2012 roku, będąc w wielkim życiowym dołku, trafiłem na kilka dobrych książek, które rozpaliły we mnie ogień do zmian. Zrozumiałem wtedy, że się całkowicie myliłem odnośnie tego co jest możliwe. Piszę te słowa dobijając do pierwszego miliona mojej wartości netto. Ponad dwa lata temu rzuciłem etat, zarobiłem w tym czasie sporo pieniędzy, a moja dieta i cały styl życia są kompletnie odmienne od tego co miało miejsce kiedyś. Dzisiaj publicznie przyznaję, że przez większość życia po prostu byłem w błędzie. Miałem negatywne przekonania na temat pieniędzy oraz innych aspektów mojego życia i takie same negatywne efekty zawsze osiągałem. Ta lekcja nauczyła mnie zawsze kwestionować moje przekonania, ponieważ wiem, że często po prostu nie mam racji.

Pozytywne przekonania na temat pieniędzy spełniają nasze marzenia
Pozytywne przekonania na temat pieniędzy spełniają nasze marzenia

Jeżeli powyższy przykład nie przemawia do Was to mam coś mocniejszego i niestety zarazem dość mocno tragicznego. Od razu też zaznaczam, że bardzo nie lubię poruszać tematu COVID-19 na moim blogu i nie mam żadnych skrajnych poglądów na ten temat. Znajomy z pracy bliskiej mi osoby był w pełni przekonany, że koronawirus nie istnieje i wyśmiewał wszystko co było związane z tym tematem. Niestety zachorował właśnie na COVID. Gdy znalazł się już pod tlenem w szpitalu to nawet odmawiał leczenia, ponieważ jego przekonania były jasne - koronawirus nie istnieje. Niestety te przekonania okazały się błędne i ta osoba zmarła właśnie z powodu COVID-19. Doskonale pamiętam też jak w ostatnich dniach przed pierwszym lockdownem byłem na koncercie jednej z najbardziej znanych polskich wokalistek. W przerwach między piosenkami podśmiechiwała się ona z koronawirusa. Nawet mnie to bawiło i potwierdzało moje własne przekonania na ten temat. Jednak kilka tygodni później zobaczyłem w faktach TVN jak ta sama osoba płacze i prosi wszystkich o zachowanie ostrożności, ponieważ jej córka znalazła się w szpitalu w ciężkim stanie (finalnie okazało się, że to nie koronawirus). Ta sytuacja dała mi wtedy bardzo do myślenia, ponieważ zrozumiałem, że każdy z nas może się po prostu mylić i może o tym nawet nie wiedzieć.

Nasze przekonania związane z pandemią (istnieje tutaj wiele skrajności) to wg mnie świetny wstęp do zrozumienia tego jak działają nasza przekonania - również te finansowe. Moje "przekonania pandemiczne" mocno się zmieniały na przestrzeni czasu i widziałem doskonale na samym sobie jak moje zdanie na dany temat potrafi ewoluować. Zaobserwowałem wiele kompletnie bezsensownych kroków rządzących oraz też sporo tych koniecznych. Współczuję personelowi medycznemu (moja żona jest diagnostą laboratoryjnym) i wiem jak ciężko niektórzy muszą ostatnio pracować. Maseczki w zimie nie nosiłem na świeżym powietrzu, jeżeli byłem sam i tak - łamałem przepisy, ale w pomieszczeniach już maseczkę zawsze zakładałem (niestety większość ludzi robi odwrotnie). Z rodziną i bliskimi się spotykałem, a mój biznes nawet skorzystał dzięki obostrzeniom. Moje oszczędności się pomnożyły, ponieważ zainwestowałem w kryptowaluty, które to mocno skorzystały na lockdown’ie. Ostatnio się też nawet zaszczepiłem Astrą i przeżyłem. Może jako internetowy przedsiębiorca powinienem nagrać film z jakimś prawnikiem o tym jak się nie szczepić (pewnie dobra oglądalność by była) i potem mógłbym jeszcze nagrywać, że YouTube chce mnie zablokować, ale widzę na własne oczy jak wiele ludzi wpadło w skrajne poglądy przez takie treści. Dlatego po prostu obserwuję, kwestionuję własne poglądy i robię co mogę dobrego w danej sytuacji.

Twoje przekonania na temat…

Teraz odrzućmy już temat wirusów i przejdźmy do zarabiania pieniędzy. Aktualnie czytam bardzo ciekawą książkę pt. Umysł Miliardera (polecam serdecznie) i tam bardzo wyraźnie pada stwierdzenie, że najlepsi przedsiębiorcy świata (miliarderzy) kierują się pozytywnymi przekonaniami na temat tego co jest możliwe w biznesie. To właśnie ich wyjątkowe spojrzenie na świat odróżnia ich od ludzi, którzy zarabiają “tylko miliony”.

Tony Robbins definiuje przekonanie jako poczucie pewności na jakiś temat. Jeżeli masz przekonanie, że jesteś osobą inteligentną, to to poczucie pewności na temat Twojej inteligencji sprawi, że zaczniesz uczyć się więcej, osiągać lepsze rezultaty np. w pracy i będziesz finalnie uważany za osobę inteligentną. To jedno przekonanie może sprawić, że zaczniesz działać, rozwijać się i rzeczywiście będziesz osobą inteligentną.

Uważam, że największą trudnością dla każdego człowieka jest przyznanie się do tego, że może nie mieć racji. Kobiety miewają tę cechę nawet silniejszą, ale mówiąc serio to po prostu ciężko jest nam ludziom przyznać przed sobą, że jesteśmy w błędzie. Niestety nasze myślenie często nas ogranicza, a to bardzo blokuje nasze poczynania. Czasem nawet wolimy mieć rację, niż osiągnąć sukces, ponieważ sukces wymaga odrzucenia dawnych racji. Dlaczego ktoś otwiera własną działalność, dobrze zarabia, jest wysportowany, podróżuje i ma wartościowego partnera, a w tym samym czasie inna osoba tkwi w kiepskiej pracy, ma duży brzuch i pije wieczorami alkohol przed telewizorem? To właśnie przekonania na temat samego siebie kierują finalnie naszymi poczynaniami oraz dają nam efekty.

Jak nasze przekonania na temat pieniędzy przekładają się na zarobki?

Ja sam zawsze uważałem, że mogę być co najwyżej kierowcą. Przekonanie to zawężało obszar poszukiwań pracy do ofert kiepskich i mało płatnych. Całe szczęście trafiłem na pracę kierowcy w restauracji, gdzie z czasem zostałem kelnerem i następnie menedżerem. Lata spędzone w nowym i ciekawym środowisku zmieniły mnie całkowicie. Zobaczyłem nowy świat, który był pełen możliwości. Obserwowałem ludzi z całego świata i uczyłem się biznesu. Czytałem świetne książki i po kilku latach przeszedłem z etapu przeglądania ofert pracy na stanowisko kierowcy do etapu zarządzania restauracją i publikacji na Amazonie. Zarabiałem wtedy jakieś 3000 zł na rękę w restauracji i odkładałem drugą wypłatę ze sprzedaży produktów na Amazonie.

To właśnie Amazon kolejny raz zmienił moje postrzeganie na to co jest możliwe. Zobaczyłem wtedy, że mogę sprzedawać np. w USA proste produkty bez poświęcania własnego czasu. Poznałem techniki sprzedaży oraz pozycjonowania, które mogłem następnie przełożyć na tworzenie sklepu internetowego oraz bloga. Raz po raz odrzucałem swoje dawne prawdy i szedłem do przodu. Nawet nie chcę wiedzieć ile razy wyszedłem na kretyna w restauracji, ponieważ nie miałem pojęcia jak dany problem rozwiązać. W tym samym czasie obserwowałem jak mój najlepszy przyjaciel z pracy krytykuje moje działania i twierdzi, że wszystko wie najlepiej - na każdą sprawę miał gotowe wyjaśnienie i wymówkę dlaczego nie warto działać. Gdy ja pracowałem jako menedżer po kilkanaście godzin na dobę i popełniałem każdy możliwy błąd to on twierdził tylko, że nie warto się starać z takie pieniądze. Jak startowałem z moim kanałem na YouTube to przyjaciel wypominał mi moje błędy, chociaż sam nigdy kanału na YouTube nie prowadził. On nigdy się nie mylił i wszystko wiedział. Jednak nigdy nie podjął działania, ponieważ wtedy musiałby pogodzić się z faktem, że wielu rzeczy jeszcze nie potrafi. Po prostu przez pięć pracował na stanowisku kelnera wyśmiewając wszystkich.

Pierwszy zarobiony dolar w USA i kryptowaluty

Doskonale pamiętam czasy, gdy nie wyobrażałem sobie tego, że jestem w stanie sprzedawać własne produkty np. w USA. Tego typu myślenie wykraczało całkowicie poza moje przekonania na temat pieniędzy oraz tego co jest możliwe. Jednak odpowiednia motywacja (dobre książki i szkolenia) oraz aktywne działanie sprawiły, że odważyłem się zaryzykować. Opublikowałem na Amazonie pierwsze książki i zarobiłem pierwsze dolary w USA. Te pierwsze małe kwoty i małe sukcesy kompletnie odmieniły moje przekonania na temat zarabiania pieniędzy. Zrozumiałem wtedy, że zarabianie to nie tylko praca na etacie i z czasem już wszystko jakoś samo się potoczyło.

Kolejnym świetnym przykładem z mojego życia jest zmiana przekonań na temat kryptowalut. Kilka lat temu, gdy byłem jeszcze menedżerem restauracji, sporo osób tam pracujących było wręcz owładniętych tym tematem. Byłem wtedy wielokrotnie namawiany do udziału w różnych dziwnych projektach kryptowalutowych i MLM’ach. Bardzo mnie to zniechęciło do tematu kryptowalut i w sumie dobrze, ponieważ zająłem się wtedy Amazonem oraz uniknąłem uczestnictwa w projektach bez przyszłości. Jednak po latach, gdy już zarobiłem znaczne sumy pieniędzy, zainteresowałem się tematem największych kryptowalut takich jak Bitcoin oraz Ethereum. Jak się okazało kompletnie zmieniłem zdanie na ten temat i dzięki temu byłem w stanie znacząco pomnożyć moje oszczędności oraz zdobyć przy okazji masę ciekawej wiedzy. Kolejny raz zrozumiałem, że moje przekonania mogą mnie wykluczać z możliwości jakie niesie ze sobą życie. Sprzedaż na Amazonie doprowadziła mnie do pierwszych pieniędzy w e-commerce i pomogła z czasem rozwijać się w tej branży. Kryptowaluty natomiast zafascynowały mnie swoją technologią oraz pozwoliły znacząco pomnażać oszczędności. Wszystko to jeszcze kilka lat wcześniej było dla mnie czymś wykraczającym poza moje przekonania na temat pieniędzy. Dzisiaj wspominam samego siebie i wręcz czasem śmieję się z tego jak bardzo ograniczony byłem w moim myśleniu.

Przekonania na temat jedzenia oraz zdrowia

Wiem, że pieniądze to temat numer jeden, ale to co teraz przeczytacie może również pozytywnie wpłynąć na Wasze zarobki. Od zawsze słyszałem od najbliższych, że należy jeść wszystko. Trochę chleba, mięsa, cukru, owoców, najlepiej mało tłuszczu, oleje roślinne są najlepsze i ogólnie wszystko jest dla ludzi. Czasem też trzeba się przecież napić i zjeść w McDonald’s. Do tego dziadek palił papierosy i przecież dożył 80-ciu lat. Otóż tak bardzo kolejny raz moje przekonania były błędne i zostały ukształtowane losowo przez opinię większości. Nie chcę tutaj nikomu sugerować tego co ma jeść, ale chcę pokazać, że często nawet nie zastanawiamy się nad tym co wkładamy sobie do naszego ciała. Nasze dieta (i wszystko inne) jest efektem naszych przekonań, które po prostu losowo nabywamy dorastając. Podobnie działają przekonania na temat pieniędzy.

W związku ze sporymi problemami zdrowotnymi oraz nawracającą depresją postanowiłem popracować nad tematem mojej diety. Finalnie padło na filozofię Paleo (nieprzetworzone jedzenie, mało węglowodanów i dobre tłuszcze) i okazało się, że był to dla mnie strzał w dziesiątkę. W ciągu roku schudłem ponad 10 kg (nawet tego nie planowałem), moje zdrowie bardzo się poprawiło i przede wszystkim czuję się zdecydowanie lepiej na wielu płaszczyznach. Nie spożywam cukru, mąki, słodyczy, większości owoców, przetworzonej żywności oraz unikam wielu kiepskich pokarmów. Stosuję do tego okno żywieniowe (jem tylko 2 posiłki przez 6 godzin na dobę, a przez 20 godzin poszczę). Większość z Was pewnie sobie nie zdaje sprawy jak bardzo przez to jestem narażony na krytykę moich przekonań przy okazji posiłków z innymi osobami. Często słyszę, że przecież trzeba jeść wszystko i trochę cukru nie zaszkodzi. Zawsze jednak słyszę to od osób z dużymi brzuchami i problemami zdrowotnymi.

Zmiana przekonań żywieniowych okazała się równie trudna jak przekonań finansowych, ale zauważcie jak bardzo wielu ludzi sukcesu swoją uwagę mocno przykłada właśnie do odżywiania. W USA oraz w krajach rozwiniętych to biedni ludzie są zazwyczaj grubi, a bogate osoby dbają o dietę i uprawiają sport. Wynika to właśnie z ich przekonań na temat pieniędzy oraz zdrowia, które to przekładają się na ich realne wyniki w życiu.

Podsumowanie

Wiem doskonale jak trudno jest zmienić zdanie na temat tego jak sami myślimy i postępujemy. Szczególnie, jeżeli musimy przyznać się przed samym sobą, że nasze wartości nie działają. Jest to jednak krok konieczny do zmiany na lepsze oraz do prowadzenia bardziej wartościowego życia w zakresie finansów oraz innych jego płaszczyzn.

Przede wszystkim każdemu z Was polecam lekturę wartościowych książek, które doskonale obrazują nam jak bardzo czasem jesteśmy zacofani, jeżeli chodzi o nasze przekonania na temat pieniędzy i tego co jest możliwe. Ja po latach czytania i poszukiwania informacji na temat tego jak żyją lepsi ode mnie, zrozumiałem jak bardzo byłem w błędzie, jeżeli chodzi o większość aspektów mojego życia. Z czasem przyznałem się przed samym sobą do faktu, że często się mylę i wdrażałem aktywnie nowe przekonania każdego dnia. Własny biznes, pieniądze, dieta, sport, edukacja - to wszystko wymagało u mnie zmian i odrzucenia dawnych negatywnych schematów postępowania. W ciągu 10 lat stałem się zupełnie inną osobą, która nie przypomina tego kogoś kim byłem wcześniej.

W tym trochę nietypowym dla mojego bloga artykule chcę Was właśnie zachęcić do zastanowienia się nad swoim postrzeganiem świata. Czy Wasze przekonania na temat pieniędzy są na pewno wspierające czy może prowadzą Was do nikąd? Mój blog jest właśnie o zarabianiu pieniędzy, jednak nie da się ich zarabiać, jeżeli jesteśmy przekonani o tym, że jest to trudne. Wiem jednak, że to właśnie odpowiednie przekonania pomogły mi pracować skutecznie. Jak już zrozumiecie, że to jak myślicie i działacie nie daje Wam takich efektów o jakich marzycie, to będzie to pierwszy i najważniejszy krok to dużej zmiany. Polecam przeczytać kilka wartościowych książek ciekawych osób, które osiągnęły dużo w swoim życiu. Pomoże Wam to zmienić Wasze przekonania finansowe i przejść z czasem do działania. Ten proces trwa latami i tak naprawdę nigdy się nie kończy. Zobaczycie też przy okazji, że większość osób z Waszego otoczenia swoich przekonań nie zmieni już nigdy, a to daje wielką szansę tym wszystkim, którzy mają odwagę kwestionować swoje myślenie na drodze do osiągania sukcesów finansowych (i nie tylko) w życiu. Powodzenia!

Jak przekonania finansowe przekładają się na nasze zarobki - zobacz wideo:

Słuchaj w formie Podcastu:

Podcast możesz pobrać na dysk lub subskrybować na swoim urządzeniu w wybranych aplikacjach (ikonki w prawym górnym rogu Playera). Więcej informacji TUTAJ

Skomentuj