Praca na etacie - dlaczego rzucam posadę menedżera?

Praca na etacie - dlaczego rzuciłem posadę menedżera?
Praca na etacie - dlaczego rzuciłem posadę menedżera?

Praca na etacie to dla jednych coś normalnego i oczywistego, a dla innych coś od czego chciałoby się uciec. Jako, że odchodzę z mojej pracy na etacie i zajmę się wyłącznie swoją firmą (sprzedaż książek na Amazon oraz blogowanie) to nadszedł czas na poruszenie tego ciekawego tematu. Będzie to mój osobisty i nieobiektywny wpis o pracy na etacie oraz o zmianie swojego życia w kierunku własnej działalności gospodarczej w postaci biznesu online.

Moja historia w skrócie

W 2013 roku przeprowadziłem się do Krakowa w poszukiwaniu ciekawszego życia i zmian na lepsze. Z początku pracowałem w hurtowni odzieży używanej, następnie rozwoziłem jedzenie skuterem z restauracji w centrum Krakowa. Z czasem zostałem kelnerem w tym samym miejscu i przez 3 lata pracowałem w ten sposób. Wiedziałem, że nie chcę tego robić, ale konieczność zarabiania pieniędzy zmuszała mnie rzecz jasna do pracy. Praca sama w sobie była w porządku, ale byłem pewien, że chcę czegoś więcej od życia. Nie chodziło tylko i wyłącznie o większe zarobki, ale też o życie ciekawsze. Chciałem robić coś co mnie ciekawi i pasjonuje.

Na początku czytałem wiele książek z zakresu rozwoju osobistego, biografii znanych postaci oraz książek biznesowych. Jak już uwierzyłem wystarczająco w siebie, wyznaczyłem sobie kierunek i zdobyłem odpowiednią wiedzę z kursów online rozpocząłem biznes na Amazonie. Wydawałem pierwsze produkty w postaci książek i powoli zarabiałem coraz więcej. Jedna z moich książek stała się nawet bestsellerem na Amazonie, a ja wiedziałem już, że Amazon i biznes online to jest to co chcę robić w przyszłości.

Praca na etacie i posada menedżera restauracji

Restauracja w której pracowałem bardzo podupadła. Menedżer odszedł, a nowa osoba wybrana na to stanowisko prawie doprowadziła do zamknięcia całego interesu. Najbardziej dziwiło mnie jednak, że właściciel restauracji nie interesował się swoim biznesem.

Nie specjalnie jednak mnie to obchodziło, gdyż robiłem swoje poza pracą i byłem bardzo podekscytowany tym faktem. Gdy sytuacja w restauracji była już bardzo zła zostałem poproszony o przejęcie posady menedżera. Początkowo nie chciałem kandydować na to stanowisko, gdyż firma chyliła się ku upadkowi. Do tego sama praca menedżera jest niesamowicie wymagająca i czasochłonna. Zgodziłem się jednak i podjąłem wyzwanie. Było to dla coś dużego i nowego. Niestety moje poświęcenie i wielogodzinna praca na etacie sprawiły, że odłożyłem na bok trochę mój biznes na Amazonie. Wprawdzie moje produkty wciąż się sprzedawały i przynosiły mi dochód pasywny to przestałem jednak wydawać nowe książki, gdyż po prostu nie miałem na to czasu.

Praca na etacie - czy warto się starać dla kogoś?

Pracowałem przez dwa i pół roku jako menedżer. Była to praca w pełni samodzielna i prowadziłem średniej wielkości restaurację zaraz obok krakowskiego rynku głównego. W niecały rok postawiłem firmę (restaurację) na nogi i podwoiłem nawet w niektórych miesiącach obroty. Zadbałem o sprawne funkcjonowanie lokalu, o ludzi oraz o marketing. Biznes się kręcił. Kto pracował kiedyś w gastronomii wie jak trudny jest to kawałek chleba i jak ciężko jest prowadzić lokal gastronomiczny. Włożyłem mnóstwo energii i serca w swoje miejsce pracy oraz zapewniłem spory dochód restauracji. Byłem bardzo z tego powodu dumny, gdyż przede mną kilka osób poniosło klęskę w tym aspekcie. Uważam, że osiągnąłem to dzięki systematycznej pracy oraz dzięki mojej wiedzy związanej z marketingiem online oraz pozycjonowaniem w sieci, którą zdobyłem właśnie podczas wydawania pierwszych produktów na Amazonie i podczas korzystania z kursów online.

Kubeł zimnej wody

Pamiętam doskonale jak po niecałym roku pracy na etacie jako menedżer, gdy osiągnąłem najlepsze wyniki finansowe jakie kiedykolwiek zostały osiągnięte w tej restauracji. Podczas rozmowy z właścicielem usłyszałem wtedy słowa - "Jak Ci się nie podoba to do widzenia, koszty prowadzenia firmy są wysokie". To był dla kubeł zimnej wody.

Kilka miesięcy później podczas większej imprezy w naszej restauracji właściciel restauracji chwalił się gościom, że zarabiam dla niego dużo pieniędzy. Bardzo mnie to cieszyło i nigdy nie czułem się z tym źle, że ktoś z mojej pracy zarabia o wiele więcej niż ja, gdyż starałem się bardzo i otrzymywałem za to wynagrodzenie. Jednak usłyszałem wtedy zdanie, które właściciel restauracji powiedział przy mnie do jednego z gości - "W każdej chwili mogę go zwolnić". Chodziło oczywiście o mnie. Po tej sytuacji stwierdziłem, że nie warto się już więcej starać. Szczególnie dla kogoś, kto mojej pracy nie docenia i wywyższa się poniżając mnie lub innych.

Powrót do Amazona i biznesu online

W pewnym sensie muszę podziękować mojemu byłemu szefowi. Przez jego ignorancję i wywyższanie się postanowiłem wrócić do swoich pasji oraz do swojego biznesu na Amazonie. Praca na etacie została już skreślona w mojej głowie. Zacząłem wydawać bardzo dużo nowych produktów i każdą wolną chwilę poświęcałem na pracę nad Amazonem. Wstawałem o 6 rano i pracowałem przed pójściem do pracy, gdzie spędzałem często większość dnia przez 6 dni w tygodniu. W przeciągu kilku miesięcy wydałem kilkaset prostych automatycznych produktów. Po kilku miesiącach od startu sprzedawałem już 1500 sztuk miesięcznie. Był wtedy początek 2018 roku. Postanowiłem jeszcze nie odchodzić z etatu, gdyż chciałem odłożyć większą poduszkę finansową oraz chciałem otrzymać kredyt hipoteczny na połowę wartości kupionego kilka miesięcy wcześniej mieszkania w Krakowie.

W tym czasie kontynuowałem publikację na Amazonie oraz postanowiłem otworzyć swojego bloga, aby móc spełniać się w stu procentach. Blog zapewnił mi też kolejne źródło dochodu. Przez długi czas jednocześnie pracowałem na etacie, prowadziłem bloga i sprzedawałem na Amazonie - posiadałem 3 źródła dochodu, które pozwoliły mi zarabiać więcej. Odłożyłem też poduszkę finansową, która miała za zadanie pomóc mi odejść z pracy na etacie. Pod koniec 2018 roku postanowiłem definitywnie rzucić posadę menedżera restauracji i skupić się na swojej firmie. Finalnie moja praca na etacie zakończyła się z końcem lutego 2019 roku.

Praca na etacie - czy warto?

Poniżej przedstawiam trochę moich wniosków. Miej na uwadze, że każda praca jest inna i każdy chce od życia czegoś innego. Ja osobiście uważam, że nie ma nic lepszego niż pełna wolność i odpowiedzialność zarazem. Zdaję sobie sprawę, że wzięcie pełnej odpowiedzialności za swoje decyzje jest trudne i wiele osób na etacie pozostanie. Szczególnie, jeżeli będzie im dobrze i wygodnie. Ja czułem wielki dyskomfort i to w dużej mierze zmusiło mnie do zmian. Znam wiele osób, które pracują na etacie i jest im z tym dobrze. Znam też osoby, które były zmuszone odejść z "bezpiecznej" posady, ponieważ ktoś z ich przełożonych miał taki kaprys.

Żeby nie było tak negatywnie z mojej strony - praca na etacie jest również dobrym pierwszym krokiem na odłożenie kapitału i zarabianie pieniędzy. Jeżeli chcesz wystartować z biznesem w jakiejś branży to bardzo mądrym posunięciem jest praca na etacie i zdobywanie doświadczenia w danym zakresie. Z czasem możesz wiele się nauczyć, odłożyć kapitał i rozpocząć swój biznes.

Poniżej przedstawiam moje subiektywne zalety i wady pracy na etacie. Zapraszam do komentowania i przedstawienia swojej opinii na ten temat. Dopiszcie swoje wady i zalety.

Praca na etacie - zalety:

1. Możesz się wiele nauczyć i Ci za to zapłacą

Jest to bardzo dobra opcja zanim rozpoczniesz swoją działalność. Jeżeli chcesz otworzyć restaurację to poszukaj pracy jako kelner i menedżer restauracji - unikniesz wielu błędów w przyszłości. Praca menedżera nauczyła mnie jak prowadzić firmę oraz jak być bardziej odpornym na stres. Nie żałuję tego spędzonego czasu i jestem wdzięczny za tę lekcję. Płatną lekcję.

2. Poznasz masę ludzi i zdobędziesz kontakty

Kontakty są w życiu bardzo ważne i zdecydowanie warto pracować dla kogoś na początku, gdyż możesz poznać wiele ciekawych osób. Najlepiej jak pracujesz w branży w której następnie chcesz prowadzić swój biznes. Gdybym np. chciał zajmować się wykończeniem mieszkań to poświęciłbym kilka lat na pracę dla kogoś, a następnie założył bym swoją firmę. Wiedziałbym wtedy dokładnie co robić oraz z kim się kontaktować.

3. Zarobisz pierwsze pieniądze

Praca da Ci natychmiastowy dochód. Idziesz do pracy i dostajesz wypłatę. Wszyscy mamy potrzeby finansowe. Pracując na etacie warto część swoich zarobków oszczędzać, gdyż pozwoli Ci to z czasem wystartować ze swoim biznesem.

Praca na etacie - wady:

1. Marnowanie czasu

W wielu przypadkach praca przez 8 godzin dziennie jest bardzo nieefektywna. Jako przedsiębiorca w ciągu 8 godzin możesz zrobić o wiele więcej. Pracownik wynagradzany miesięcznie lub godzinowo nigdy nie będzie tak efektywny jak ktoś wynagradzany za wykonanie określonych celów biznesowych. Prowadząc swoją firmę Ty decydujesz ile pracujesz i nikt nie broni Ci pracować mądrze oraz zarabiać 10 razy więcej niż na etacie przy takiej samej liczbie przepracowanych godzin.

2. Praca na etacie zabija naszą naturalną przedsiębiorczość

Stała wypłata, wąski zakres obowiązków - to zabija w nas instynkt przedsiębiorcy, który wszyscy posiadamy. Nawet moja posada menedżera, która wymagała ode mnie prowadzenia praktycznie firmy samemu sprawiała, że zachowywałem się jak pracownik, a nie przedsiębiorca. Przecież otrzymywałem stałą wypłatę i firma nie była moja. Dlaczego miałbym, aż tak bardzo się poświęcać? Do swojej firmy podchodzimy zawsze inaczej, niż do pracy na etacie - to jest fakt. W pracy na etacie nie możesz zarabiać zdecydowanie więcej. Prowadząc biznes jesteś w stanie zdecydowanie zwiększyć swoje zarobki, wyskalować biznes - wtedy Twoja ciężka praca ma sens. W przypadku etatu niestety ta zasada nie działa. Dlaczego masz się wtedy starać? To normalne, że w takiej sytuacji nasza naturalna przedsiębiorczość jest zabijana.

3. Masz związane ręce

W pracy na etacie nie możesz podejmować zbyt wielu decyzji. Proces decyzyjny trwa często długo i wiele decyzji jest podejmowanych za Ciebie. Możesz zostać przeniesiony, zwolniony, a firma może upaść itp. Bezpieczeństwo w pracy na etacie jest bardzo złudne, gdyż powierzamy odpowiedzialność za naszą sytuację komuś innemu. Jest to wygodne, ale czy ktoś będzie tak dobrze dbał o nas jak my dbalibyśmy o siebie sami?

4. Brak wolności

Musisz być w pracy w określonych godzinach oraz dniach i nie możesz samodzielnie decydować o swoim czasie. W przypadku własnego biznesu to Ty decydujesz o tym jak swoją pracę zorganizować. Chcesz pracować wieczorami, a rano iść na spacer? Na etacie to nie przejdzie. Ja zajmując się moim biznesem mogę po obiedzie iść na spacer, zdrzemnąć się i następnie dokończyć zaplanowane zadania po południu. Nie muszę się nikomu tłumaczyć i jest to najwspanialsze uczucie na świecie.

Podsumowanie

Pamiętaj, że przejście z etatu do własnego biznesu zajęło mi wiele lat. Były to z początku zmiany w moim myśleniu, a następnie aktywne działania w postaci rozwijania własnego biznesu. Nie chcę Cię zachęcać do rzucenia pracy. Każdy jest inny i ma inną sytuację życiowa. Chcę Cię natomiast zachęcić do samodzielnego myślenia i do bardziej świadomego decydowania o własnym życiu. Pamiętaj, że jeżeli czasem coś Ci nie odpowiada to zawsze można to zmienić. 

Zobacz wideo:

Słuchaj w formie Podcastu:

Podcast możesz pobrać na dysk lub subskrybować na swoim urządzeniu w wybranych aplikacjach (ikonki w prawym górnym rogu Playera). Więcej informacji TUTAJ

Więcej informacji i darmowej wiedzy:

★☆★ DARMOWY KURS AMAZONA I BIZNESU ONLINE: ★☆★

★☆★ WIĘCEJ WIEDZY I MOTYWACJI: ★☆★

★☆★ MOJE PRODUKTY I KURSY ONLINE: ★☆★

★☆★ PROGRAM PARTNERSKI: ★☆★

★☆★ CZYM JEST „OD KELNERA DO MILIONERA”: ★☆★

Misją projektu „Od Kelnera Do Milionera” jest zmiana naszego życia na lepsze poprzez pokazanie, że wiele rzeczy można robić lepiej i inaczej niż wszyscy. „Od Kelnera Do Milionera” ma za zadanie dzielić się wiedzą i pomysłami związanymi z motywacją, sukcesem, pieniędzmi, nastawieniem do życia, zdrowiem, szczęściem, produktywnością, zarządzaniem swoim życiem, duchowością, związkami oraz wiele więcej.

★☆★ TOMASZ MICHERDA – KILKA SŁÓW O MNIE: ★☆★

Cześć! Nazywam się Tomasz Micherda.

Pasjonuję się biznesem internetowym (głównie publikacją książek na Amazonie oraz blogowaniem), książkami oraz rozwojem osobistym poprzez naukę i codzienne działanie. Jestem twórcą OdKelneraDoMilionera.pl – projektu mającego na celu zmianę naszego myślenia i poprawę jakości naszego życia.

Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej, to zapraszam Cię do artykułów na tym blogu oraz do subskrybowania mojego kanału na YouTubie.

Dziękuję bardzo za wsparcie i życzę Ci wszystkiego dobrego!

Skomentuj