10 codziennych nawyków, które pogrążają Cię finansowo

Na moim blogu regularnie przedstawiam nowoczesne techniki i sposoby na poprawienie mojej i Waszej sytuacji finansowej. Mówię o nowoczesnym biznesie i mądrym zarabianiu – zawsze szczerze i na moim przykładzie. Wszystko to jest bardzo ważne, ale dzisiaj trochę dla odmiany przedstawię Wam 10 codziennych nawyków, które należy odrzucić, aby poprawić stan swoich finansów.

Wszyscy mamy jakieś przyzwyczajenia i zmiana wyrobionych nawyków nie jest łatwa. Jednak wyeliminowanie niektórych codziennych, „normalnych” zachowań może dać nam z czasem duże benefity (nie tylko finansowe), ponieważ te codzienne czynności często kosztują nas bardzo wiele, a zarazem odciągają od tego, co jest naprawdę ważne. Wiem, że ten post może wydawać się niektórym z Was trochę naiwny, ale mocno żałuję, że tego typu zestawienie nie trafiło w moje ręce, gdy byłem jeszcze nastolatkiem – bez wątpienia zaoszczędziłbym wiele lat życia. Wpis ten kieruję głównie do osób, które starają się ruszyć z miejsca i poprawić stan swojego portfela. Jestem też zdania, że nawet najlepszy przedsiębiorca może sporo w swoim życiu poprawić dzięki eliminacji złych codziennych nawyków, które uszczuplają stan jego portfela, często w zupełnie niezauważalny oraz długoterminowy sposób.

Wiele z opisanych tu nawyków zostało szerzej przedstawionych w innych postach na moim blogu – zachęcam Was do zgłębiania poszczególnych tematów, które sprawiają Wam największy problem. Osobiście polecam wybrać 2–3 rzeczy i postarać się je wyeliminować/naprawić w ramach 30-dniowego wyzwania.

10 codziennych nawyków, które pogrążają Cię finansowo:

1. Oglądanie telewizji – jestem zdania, że konsumowanie treści dostępnych w telewizji to wielkie marnotrawstwo czasu połączone z wkładaniem sobie do głowy bezwartościowych i często wręcz ogłupiających treści. Na początku sytuacji związanej z pandemią koronawirusa uświadomiłem sobie już finalnie, jak bardzo media wkładają nam do głowy rzeczy negatywne i zarazem całkowicie nieistotne dla naszego sukcesu osobistego. Telewizja chce naszej uwagi i zrobi wszystko, abyśmy poświęcili (stracili bezpowrotnie) nasz czas na konsumowanie oferowanych przez nią treści zamiast na rozwój naszego życia. Ja nie oglądam telewizji od 10 lat i jest to jedna z najlepszych decyzji w moim życiu, ponieważ dzięki temu skupiłem swoją uwagę na wartościowych treściach, takich jak dobre książki, wpisy na blogach, interesujące mnie filmy na YouTubie czy nawet kursy online, a to z czasem dało mi ogromne korzyści finansowe.

2. Respektowanie wszystkich narzuconych nam zasad w społeczeństwie – w żadnym wypadku nie zachęcam tutaj do łamania prawa czy dobrych obyczajów społecznych. Jednak społeczeństwo z automatu chce nas upodobnić do siebie. Przyjmowanie wszystkiego z pełną zgodą z naszej strony oznacza godzenie się na bycie przeciętnym. A przeciętność zdecydowanie nie idzie w parze z dobrymi finansami osobistymi. Nawet na moim skromnym przykładzie widać, że jeżeli chcesz dostać od życia trochę więcej (w tym poście mowa o zarobkach), to musisz złamać niektóre zasady. Takie łamanie zasad oznaczać będzie dla Ciebie robienie tego, co Ciebie kręci, a nie tego, co narzuca Ci otoczenie. Nie gódź się na wszystko, co Cię spotyka w życiu, bo Twoje finanse bardzo na tym ucierpią. Nie bój się krytyki i szukaj swojej drogi.

3. Obżarstwo i spożywanie kiepskiego jedzenia – dieta to świetny przykład tego, że wystarczy czegoś nie robić, aby zyskać całą masę benefitów. Ja jestem tu najlepszym przykładem, ponieważ swoją dietę zmieniłem dość drastycznie (dieta paleo) i wyrzuciłem z jadłospisu mnóstwo szkodliwych rzeczy. Jeżeli przyjrzymy się wielu ludziom sukcesu, to łatwo zauważymy, że temat diety pojawia się u nich regularnie. Biznesmeni, sportowcy i osoby dobrze zarabiające bardzo często unikają szkodliwych rzeczy i jedzą świadomie. Zła dieta ogłupia i wpędza nas z czasem w duże koszty zdrowotne oraz finansowe. Choroby uniemożliwiają zarabianie pieniędzy, a leczenie kosztuje – utrata zdrowia może Cię doprowadzić do bardzo złej sytuacji finansowej. Dlatego zadbanie o swoje zdrowie to jednocześnie troska o własne finanse.

4. Spóźnianie się – to przypadłość, która często skutkuje utratą zaufania (zaufanie jest bardzo ważne w zarabianiu pieniędzy) oraz świadczy o braku samokontroli. Warto pracować na swoją punktualnością, ponieważ jest to nawyk, który przekłada się na wiele innych aspektów naszego zachowania. Tym, co odróżnia nas od zwierząt, jest fakt, że potrafimy planować długoterminowo i działać według ustalonego wcześniej planu. Negatywne nawyki takie jak spóźnianie się, zbyt późne wstawanie i niedotrzymywanie terminów świadczą o braku umiejętności zarządzania sobą, a to zdecydowanie przekłada się negatywnie na nasze finanse. Osoby, które dobrze radzą sobie finansowo, potrafią planować swoje działania z dużym wyprzedzeniem, jeśli więc Ty wciąż się spóźniasz i regularnie dajesz ciała w codziennych sprawach, to ma to zdecydowanie negatywny wpływ na Twoje finanse.

5. Nadużywanie alkoholu oraz innych używek – wypicie nawet kilku lampek wina powoduje u nas otępienie i utratę sił następnego dnia. Nadużywanie alkoholu to coś w rodzaju brania wysoko oprocentowanej pożyczki na telewizor: dostajesz zastrzyk energii i trochę radości, ale koszty tego są ogromne i – co najgorsze – ponosisz je dopiero po czasie. Nadmiar alkoholu sprawi, że następnego dnia nie będziesz myśleć o swoich celach ani o biznesie. Na siłownię prawdopodobnie również się nie wybierzesz. Osobiście nie jestem w 100% abstynentem, ale unikam praktycznie całkowicie alkoholu. Dzięki temu mam więcej siły do pracy i nie osłabiam swojego organizmu. Wyrzuć alkohol ze swojego menu, a z czasem dostrzeżesz więcej możliwości zarabiania pieniędzy.

6. Robienie ciągle tych samych rzeczy – jeżeli Twoja sytuacja finansowa wymaga poprawy, a Ty każdego dnia robisz to samo, to śmiało można uznać, że robisz coś źle. Dlatego staraj się robić każdego dnia coś nowego. Spróbuj ugotować nową potrawę, wybierz inną drogę do pracy, spotkaj się z nowymi ludźmi i przeczytaj książkę biznesową, która na pierwszy rzut oka Cię nie pociąga. Chodzi o wyrobienie sobie nawyku odkrywania nowych rzeczy oraz unikanie schematów, które prowadzą donikąd. Przyjrzyj się swoim najbliższym, a łatwo zobaczysz, że większość z nich robi w kółko to samo i zarazem pewnie wielu nie osiąga nic nowego w życiu. Gdy przestajesz się rozwijać, to tak naprawdę się cofasz.

7. Mówienie zamiast słuchania – zauważ, że większość osób woli mówić, niż słuchać. Często osoby, które radzą sobie najgorzej, mają najwięcej do powiedzenia i muszą pokazać światu, że to właśnie one mają rację. Chcę Cię zachęcić do rozpalenia swojej ciekawości świata, do nauki oraz kwestionowania własnych racji. Mówiąc wciąż o sobie, niczego nowego się nie nauczysz. Słuchaj innych (szczególnie tych w lepszej sytuacji finansowej), ponieważ to dzięki ich wiedzy możesz poprawić swoje finanse. Poza tym ludzie lubią, gdy się ich słucha. Pomoże Ci to nawiązać nowe relacje i dowiesz się wielu ciekawych rzeczy. Zadawaj pytania.

8. Lenistwo i prokrastynacja – brak działania i marnowanie czasu to chyba najwięksi przeciwnicy pełnego portfela. Jeżeli chcesz mieć coś od życia pod kątem finansowym, to musisz nauczyć się systematycznej pracy. Nie musi to być praca przez 18 godzin na dobę, ale należy działać systematycznie każdego dnia. Nie przekładaj ważnych spraw na potem (prokrastynacja) i wyrób sobie nawyk rozwiązywania problemów od razu. Coś wymaga Twojej uwagi? Po prostu to załatw, nie myśl za dużo i przejdź do kolejnej rzeczy. W aktywnym działaniu każdego dnia pomaga nam też robienie tego, co jest dla nas odpowiednie. Staraj się budować swój biznes/pracę wokół swojego życia oraz zainteresowań, nie odwrotnie. Dzięki temu zawsze będziesz czuć potrzebę pracowania i zarabiania pieniędzy, a to zdecydowanie poprawi stan Twojego portfela oraz poziom Twojego szczęścia.

9. Brak odpowiedzialności – to kolejny czynnik, który pogrąża Twoje finanse. Zastanawiasz się, w jaki sposób? Zauważ, że najlepiej zarabiają osoby, które biorą na siebie dużą odpowiedzialność w postaci własnego biznesu i podległych pracowników. Z drugiej strony w najgorszej sytuacji finansowej są Ci, którzy unikają odpowiedzialności i spraw trudnych. Całkowity brak odpowiedzialności można zobaczyć u bezdomnego alkoholika, który wyzbywa się wszelkich zmartwień i topi odpowiedzialność w alkoholu. Może brzmi to brutalnie, ale im bardziej uciekasz od trudności w życiu, tym więcej z czasem problemów finansowych Cię dopada. Twój wybór.

10. Spędzanie czasu z nieodpowiednimi osobami – często nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo szkodliwe jest przebywanie w negatywnym otoczeniu. Znajomi, a nawet Twoja najbliższa rodzina mogą pogrążać Twoje finanse. Zastanów się, jak spędzają czas niektórzy Twoi najbliżsi oraz jak sobie radzą finansowo. Jeżeli chcesz poprawić stan swojego portfela, a zadajesz się z osobami, których dotyczy większość problemów opisanych w tym artykule, to zalecam ograniczenie Waszego wspólnego czasu do minimum i dystans społeczny. 🙂 Może znów zabrzmi to trochę brutalnie, ale chcąc coś zmienić w swoim życiu, musisz czasem podjąć radykalne kroki. Mnie odrzucenie znajomych, którzy spędzali czas głównie na imprezowaniu, pozwoliło pójść w zupełnie innym kierunku. Dlatego już sama rezygnacja z towarzystwa niektórych ludzi pozwoli Ci poprawić stan finansów (nie będziesz marnować pieniędzy) i zarazem nakieruje Cię na nowe możliwości w postaci lepszej pracy lub własnej firmy.

11. Zarabianie własnym czasem – wiem, że miało być 10 rzeczy, ale mam dla Was na koniec coś bonusowego i zarazem chyba najważniejszego. Ostatnim codziennym nawykiem, z którego polecam zrezygnować, jest sprzedawanie własnego czasu za pieniądze. Tak! Nic tak nie rujnuje naszych finansów jak kiepska praca, gdzie jesteśmy opłacani za nasz czas. Jeżeli już mają nam płacić za godzinę, to niech to będzie zapłata za umiejętności dobrze opłacane. Ja jednak zalecam tworzenie własnego (nawet bardzo prostego) biznesu, który uwolni Cię od schematu pracowania za wypłatę. Uważam, że etat (szczególnie kiepski) to zły nawyk dnia codziennego, który pogrąża nas finansowo, ponieważ taka droga nigdy nie pozwoli nam zarabiać więcej niż przeciętny człowiek. Możemy oszczędzać całe życie, nie jeździć na wakacje oraz unikać restauracji, ale i tak nasze finanse będą w kiepskiej kondycji. Ja prowadzę od kilku lat firmę oraz mały biznes na Amazonie (proste produkty oraz e-booki) i tylko dzięki uwolnieniu się od etatu jestem w stanie podróżować i żyć pełnią życia. Odrzucenie standardowego zarabiania na etacie na rzecz nawet prostej działalności gospodarczej potrafi zdziałać cuda w postaci lepszych zarobków oraz nieograniczonej wolności.

Kilka słów na zakończenie

Nie ma w życiu nic piękniejszego niż ciągły rozwój własnej osoby. Jesteśmy stworzeni do bycia ciekawymi otaczającego nas świata. Najgorsze, co możemy zrobić, to zamknąć się na nowe rzeczy i rozkoszować się własną strefą komfortu. Jestem też przekonany, że każdy z nas ma w sobie nutę przedsiębiorcy (w bardzo różnej formie) i warto próbować wyjść poza oklepane standardy zarabiania pieniędzy, ponieważ odnalezienie własnej drogi to najlepsze, co może nas spotkać. Niestety nie jest to możliwe, gdy każdego dnia powtarzamy te same szkodliwe nawyki, które blokują nasz rozwój. Pamiętaj, że życie jest jedno – szkoda je zmarnować na lenistwo i robienie tego samego każdego dnia. Jeżeli chcesz pójść o krok dalej, to zapraszam do wpisu 7 sposobów na pusty portfel.