Czy stuprocentowy dochód pasywny istnieje? Trochę faktów i różne rodzaje dochodu pasywnego
Każdy z nas chce zarabiać pieniądze minimalnym nakładem pracy. Nie ma w tym nic dziwnego. W czasach internetu jesteśmy jednak bardzo mocno atakowani propozycjami zarabiania w internecie w postaci dochodu pasywnego. W tym wpisie pokażę Ci czy stuprocentowy dochód pasywny naprawdę istnieje i postaram się przedstawić Ci prawdę na ten temat.
Dochód pasywny, zarabianie w internecie i inne wspaniałe obietnice
Przede wszystkim - każdy kto odniósł sukces w szeroko pojętym biznesie (nie tylko w biznesie online) powie Ci, że sukces wymaga ogromnego wysiłku. Gdy mamy jeszcze mało doświadczenia życiowego wydaje nam się, że istnieją magiczne sposoby na zarabianie ogromnych pieniędzy w prosty sposób. Niestety życie nie jest takie proste, ponieważ wtedy wszyscy zarabiali by bardzo dobrze, ale przecież tak nie jest i nigdy nie będzie. Warto też dodać, że cała sztuka polega na zarabianiu regularnym przez dłuższy okres czasu.
Jako dochód pasywny rozumiemy dochód bez stałego angażowania własnej pracy. Raz wykonana praca przynosi nam dochody przez dłuższy czas. Korzystając z tego mechanizmu możemy stworzyć kilka źródeł dochodu i cieszyć zarobkami większymi niż przeciętne wynagrodzenie za pracę w postaci dochodu aktywnego (np. praca na etacie). Do tego dochód pasywny daje nam swobodę, gdyż nie musimy pracować codziennie w określonych godzinach. Tylko jak taki dochód zdobyć oraz o co tutaj w ogóle chodzi?
Dochód pasywny ma przede wszystkim różne oblicza
Moja babcia posiada dochód pasywny w postaci emerytury. Otrzymuje dochód pasywny od bardzo dawna i nie wkłada żadnej pracy, aby ten dochód otrzymać. Oczywiście dochód ten wynika z przepracowanych wcześniej lat pracy oraz z systemu emerytalnego. Warto też zaznaczyć, że pieniądze, które otrzymuje moja babcia nie wynikają koniecznie z jej pracy, ale ze składek ZUS, które opłacam co miesiąc np. ja prowadząc firmę oraz może Ty pracując na etacie.
Jak widzisz każdy dochód z czegoś wynika i nasze społeczeństwo działa wg określonych założeń. Każdy dochód pasywny w internecie ma też swoją zasadę działania i są to często bardzo różne mechanizmy. Zakładam, że nie interesuje Cię czekanie na emeryturę i chcesz aktywnie swój dochód zwiększać.
Dochodem pasywnym będzie również posiadanie własnego dowolnego biznesu, w którym nie będziemy musieli dużo pracować. Jeżeli posiadamy udziały i biznesem zajmują się inne osoby to będzie to też dochód pasywny. Nie musi być to wcale biznes w internecie. Znam osoby, które stworzyły własny biznes i utworzyły strukturę ludzi, którzy się tym biznesem zajmują.
Czy stuprocentowy dochód pasywny istnieje?
Podam Ci teraz kilka przykładów dochodu pasywnego i zobaczysz, że każdy z nich ma inny stopień “pasywności”.
1. Publikowanie produktów na Amazonie w postaci książek przez KDP
Jest model zarabiania i dochód pasywny, który posiadam od 2016 roku. Przez 2016 i 2017 bardzo mocno pracowałem i stworzyłem wtedy około 600 automatycznych produktów dzięki platformie Kindle Direct Publishing. Od 2018 roku praktycznie przestałem publikować, ale mój dochód pasywny z książek cały czas się zwiększał i osiągnął nawet poziom przychodów w wysokości 10 000 złotych na miesiąc w miesiącach takich jak grudzień (wtedy sprzedaż jest bardzo wysoka w sklepach).
Przez ponad rok nie publikowałem żadnych nowych produktów, ale mimo to otrzymywałem coraz większy dochód ze sprzedaży moich książek. Amazon obsługuje cały sklep internetowy, płatności, wysyłkę i nawet zwroty, a ja nie wiem nawet kto moje książki kupuje. Jest to praktycznie stuprocentowy dochód pasywny, gdyż nie wymaga mojej ingerencji. Jedyną czynnością, którą należy wykonać to rozliczenie sprzedaży raz w roku, ale tym zajmuje się moja księgowość.
Warto też dodać, że ten rodzaj dochodu oparty jest na prawdziwych produktach, które są sprzedawane na Amazonie (głównie w USA) w postaci książek, eBooków, prostych zeszytów etc. Nie ma tutaj mowy o dochodzie opartym na wielopoziomowym marketingu (MLM), gdzie na końcu znajduje się kiczowaty produkt o zawyżone wartości rynkowej.
2. Blogowanie i sprzedaż kursów online
W tym wypadku również zarabiam bardzo dobrze (przyznaję, że nawet lepiej niż na Amazonie), ale jest to już zupełnie inny rodzaj dochodu. Moje kursy online sprzedają się automatycznie, a blog i kanał na YouTube nie wymagają mojej bezustannej opieki. Muszę jednak regularnie tworzyć nowe treści, zajmować się obsługą klienta oraz wieloma drobnymi sprawami. Prowadzenie bloga i sprzedaż kursów online wymaga też ode mnie prowadzenia działalności gospodarczej i to samo w sobie jest dość angażującym zajęciem.
Dochód pasywny występuje tutaj tylko połowicznie, gdyż muszę poświęcać regularnie swój czas na pracę nad moim blogiem oraz na kwestie techniczne. Jest to po prostu mój biznes oparty na skalowalnym biznesie w internecie.
3. Blogowanie i afiliacja
Tutaj sprawa wygląda podobnie, ale jest trochę prościej niż w przypadku sprzedaży własnych produktów na blogu. Dochód pasywny z afiliacji wymaga ode mnie również regularnej pracy nad blogiem. Tworzę wartościowe treści, które pomagają innym i dzięki temu jestem w stanie zarabiać na afiliacji. Jednak w tym wypadku nie muszę już zajmować się samą sprzedażą i obsługą klienta jak ma to miejsce w przypadku sprzedaży kursów online.
Afiliacja jest zdecydowanie bardziej pasywnym rodzajem dochodu w porównaniu do sprzedaży własnych produktów, ale wciąż wymaga naszego zaangażowania w postaci tworzenia treści. Po transakcji przez klientów otrzymujemy prowizję i nie musimy się przede wszystkim przejmować tworzeniem produktów. Jest to fajna opcja dla osób, które są dobre w tworzeniu treści oraz w marketingu.
Możesz stworzyć np. dobre wideo na YouTube i reklamować wybrany produkt przez linki afiliacyjne. Wideo nie będzie potrzebować Twojej uwagi, a sprzedaż reklamowanych produktów również nie będzie wymagała zaangażowania.
Stuprocentowy dochód pasywny - wnioski
Jak widzisz trzy metody zarabiania w internecie oferują zupełnie różne rodzaje dochodu pasywnego. W przypadku Amazona (książki i eBooki) występuje praktycznie stuprocentowy dochód pasywny oparty w dodatku na prawdziwych produktach.
Zupełnie inaczej jest w przypadku blogowania i kursów online. Tutaj należy poświęcić sporo pracy na tworzenie własnego biznesu i na prowadzenie np. bloga. Jest to gra zdecydowanie warta świeczki, ale dochód pasywny jest w tym wypadku powiedziałbym tylko częściowy. Oczywiście mógłbym pozostawić ten biznes samemu sobie, ale z czasem dochody zmniejszałyby się, ponieważ muszę zajmować się klientami, a moje produkty wymagają ode mnie regularnych aktualizacji.
W przypadku afiliacji pasywność dochodu jest większa i znajduje się ona gdzieś pomiędzy kursami online i sprzedażą na Amazonie.
Inne rodzaje dochodu pasywnego oraz czego unikać?
Dochód pasywny można posiadać na wiele różnych sposobów. Przede wszystkim może być to po prostu własna firma, która z czasem działa samodzielnie. Jednak, aby tego dokonać potrzeba zawsze wielu lat ciężkiej pracy.
Dochód pasywny może również pochodzić z nieruchomości (bardzo popularny temat ostatnio), ale wymaga to posiadania sporego kapitału i takie inwestowanie wynika już z wcześniejszych dobrych zarobków. Kupno dobrej nieruchomości to jednak też sztuka, która wymaga wiele pracy, wiedzy oraz zaangażowania. Szczególnie obecnie, kiedy ceny nieruchomości są wysokie.
Mamy też MLM’y, czyli Multi Level Marketing. Tutaj sytuacja jest podobna do afiliacji, ale cała zabawa opiera się na pozyskiwaniu partnerów, którzy sprzedają produkty, a my dostajemy prowizję od ich sprzedaży. Niestety często cały schemat opiera się na słabych fundamentach oraz na kiepskich i drogich produktach zarazem. Jestem zdania, że produkty, które polecamy powinny być wartościowe i sprawdzone przez nas. Dlatego na blogu polecam tylko te produkty, których używam ja i które mogą dać wartość innym.
Zdecydowanie unikam MLM’mów. Znałem osoby, które fascynowały się tym rodzajem biznesu i w tym wypadku też można sporo zarobić. Jednak zawsze wychodzę z założenia, że biznes powinien dawać wartość klientowi, a takie rodzaje biznesu takiej wartości często nie dają.
Zapraszam Cię do zapisania się na mój newsletter, gdyż otrzymasz wtedy dostęp do darmowego kursu Amazona i biznesu online. Zapisz się TUTAJ.