Jak dożyć 100 lat, czyli 9 sposobów od stulatków z niebieskich stref
Podobno światem rządzi pieniądz i raczej ciężko się z tym nie zgodzić. Mój blog jest o pieniądzach i każdego z nas ten temat kręci. Jednak, gdy już zarabiamy taką ilość pieniędzy, że nie musimy się aż tak bardzo martwić o ich ilość, oraz gdy żyjemy na świecie już trochę dłużej to z czasem dostrzegamy zupełnie inne wartości. Czy chciałbyś być 80-letnim miliarderem czy 20 letnim kelnerem z pustym portfelem? Jestem pewien, że każdy bogaty i stary miliarder oddałby wszystkie swoje pieniądze za młodość i możliwość długiego życia w zdrowiu raz jeszcze. Ja w tym wpisie podpowiem Ci za darmo jak dożyć 100 lat oraz jak skutecznie zwiększyć swoje szanse przeżycia Twojego życia w możliwie najlepszym zdrowiu.
Będzie to wpis bardzo rzeczowy i oparty na rewelacyjnej książce Niebieskie Strefy, czyli 9 lekcji długowieczności od ludzi żyjących najdłużej. Książkę szczerze polecam, ale tutaj znajdziecie solidne streszczenie tej pozycji wraz z najważniejszymi poradami wynikającymi z przeprowadzonych badań. Książka ta pokazuje nie tylko jak dożyć 100 lat, ale również jak walczyć z wieloma chorobami, które oferują nam dzisiaj zachodnie społeczeństwa, czyli jak żyć długo i do tego w zdrowiu.
Czym są właściwie “niebieskie strefy”?
Niebieskie strefy to miejsca na świecie (regiony, wyspy, miasta), w których to autorzy książki potwierdzili wysoką średnią wieku społeczeństwa tam żyjącego i średnia ta wyraźnie odbiega od innych miejsc na świecie. Następnie w tych strefach przeprowadzono żmudne badania, które obejmowały spotkania ze stulatkami i sprawdzały dokładnie jak wyglądał ich tryb życia. Odkryto i potwierdzono aż 5 zupełnie odmiennych niebieskich stref, w których to ludzi żyją wyjątkowo długo. Dokładnie zbadano następujące miejsca: region Barbagia w Sardynii (Włochy), wyspa Okinawa w Japonii, miasto Loma Linda w Kaliforni, półwysep Nicoya w Kostaryce oraz grecką wyspę Ikaria. Na podstawie badań oraz osobistych spotkań określono konkretne czynniki, które mają znaczący wpływ na spodziewaną długość naszego życia. Warto te czynniki poznać, bo możemy spokojnie wydłużyć sobie życie o 10 lat, jeżeli weźmiemy sobie te rady do serca i będziemy przy okazji zdecydowanie zdrowsi.
Jak dożyć 100 lat? Zachodni tryb życia to największa przeszkoda...
Brutalna prawda jest taka, że nowoczesny styl życia oznacza nieustanne naciskanie na pedał gazu. Pędzimy każdego dnia do pracy, staramy się zrobić i zarobić jak najwięcej. Jemy do tego przetworzone jedzenie i bywamy bardzo samotni. Przeciętna osoba w krajach zachodnich trzyma nogę na gazie bezustannie i mało kto w ogóle wie o istnieniu hamulca. Chociaż trzeba trochę ironicznie przyznać, że obecne rządy na praktycznie całym świecie każą nam wciskać hamulec z całej siły. Może ktoś wysoko postawiony również przeczytał tą książkę i postanowił lekko nas przyhamować? 🙂
Pierwszym problemem, który powoduje, że żyjemy krócej jest nasza zachodnia dieta i cały nasz “zachodni styl życia”. Wydaje się to oczywiste i ja sam jestem osobiście zwolennikiem diety paleo, która to polega na unikaniu przetworzonej żywności oraz nadmiaru węglowodanów. W książce Niebieskie strefy można jednak zauważyć wiele sprzeczności z np. dietą paleo, ale najważniejszy tutaj jest fakt, iż dobra dieta to po prostu tylko jeden z wielu elementów większej układanki. Dlatego pogłębianie wiedzy o tym “jak dożyć 100 lat” powinno zwrócić Waszą uwagę na wiele bardzo odmiennych od siebie czynników, o których będzie więcej zaraz. Wiele z tych elementów pojawiało się już na moim blogu (dieta i ruch fizyczny), ale podczas lektury musiałem odrobinę skonfrontować się z nowymi prawdami, które niekoniecznie uważałem za słuszne. To bardzo ciekawe jak zdobywając wiedzę na przeróżne tematy (może być to zarówno zdrowie jak i np. zarabianie pieniędzy) napotykamy często na coś co uważamy za fałsz i nieprawdę. Jednak dane nie kłamią i warto z nimi konfrontować własne przekonania, bo to może dać nam lepsze efekty w tym co chcemy osiągnąć.
Warto też zaznaczyć, że wszyscy się starzejemy i wszyscy kiedyś umrzemy. Proces starzenia zaczyna się, gdy jesteśmy dziećmi i szacuje się, że osiągamy swój punkt szczytowy (najwięcej siły i najlepsza odporność) w wieku 25 lat i mniej więcej od wieku 45 lat zaczynamy podupadać na zdrowiu. Z wiekiem tracimy swoje siły i środowisko coraz bardziej chce nas “dopaść” i coraz trudniej jest nam sobie radzić z trudnościami życia. Można powiedzieć, że starzenie się to po prostu zwiększające się ryzyko śmierci. 🙂 Jednak wiek nie jest jedynym czynnikiem, który wpływa na ryzyko śmierci, na nasze zdrowie oraz na długość naszego życia. Dużo możemy zrobić sami i dzięki odpowiednim metodom możemy wpływać na długość oraz jakość naszego życia.
9 lekcji na bazie wieloletnich badań niebieskich stref
Badacze na potrzeby tej książki aż przez 7 lat badali niebieskie strefy i określali konkretne zachowania, które były charakterystyczne dla tamtejszych stulatków. W książce znajdziemy po każdym rozdziale świetne podsumowanie tego co robią najdłużej żyjący ludzie w danej strefie. Dostajemy też na końcu do dyspozycji świetne zestawienie i podsumowanie wszystkich korzystnych praktyk ze wszystkich niebieskich stref. Oto one:
1. Zadbaj o naturalny ruch
Wydaje się to bardzo oczywiste, ale jak wielu z nas regularnie się rusza? Co ciekawe stulatkowie z niebieskich stref nie są wcale zawodowymi sportowcami, nie uprawiają maratonów, ani nie chodzą też na siłownie. Zamiast tego preferują oni regularną aktywność o niskiej intensywności, która często jest po prostu elementem ich dnia codziennego. Stulatkowie w Sardynii pokonują każdego dnia wiele kilometrów pieszo, ponieważ są pasterzami, a ludność Okinawy spędza dużo czasu w ogródku. Punkt ten idealnie wpisuje się w filozofię paleo, ponieważ chodzi po prostu o naturalne bycie w ruchu każdego dnia, ponieważ do tego właśnie nasze ciała są stworzone.
Warto wpleść wysiłek fizyczny w swoją codzienność i celowo dołożyć sobie czasem pracy. Oznacza to chodzenie schodami zamiast jeżdżenia windą i spacer po zakupy zamiast podjeżdżania autem pod supermarket. Małe czynności powtarzane każdego dnia robią ogromną różnicę na przestrzeni lat. Ja osobiście prawie zawsze używam schodów (mieszkam na 8 piętrze) i korzystam z roweru lub własnych nóg, aby przemieszczać się po Krakowie. Nie warto też ćwiczyć tylko po to, aby odhaczać kolejny trening. Codzienny trening i ruch ma być dla nas przyjemnością i normą, ponieważ nie chodzi o to, żeby iść raz w tygodni na zajęcia z trenerem, ale o regularny ruch.
Szczegółowe zalecenia lekcji nr 1:
- utrudniaj sobie codzienne czynności
- ruch ma być przyjemnością
- chodź wszędzie na piechotę
- spotykaj się z ludźmi i ćwiczcie razem
- załóż ogródek
- zapisz się na zajęcia jogi
2. Hara Hachi Bu, czyli bezboleśnie ogranicz liczbę kalorii o 20%
Obżarstwo i nadmierna konsumpcja to problem większości zachodnich społeczeństw. Jemy dużo i do tego jest to jedzenie wysoko przetworzone. Ja na moim blogu promuje filozofię zarabiania dużo i wydawania jednocześnie mało. Ta sama zasada świetnie sprawdza się w właśnie jedzeniu.
Stulatkowie na Okinawie wypowiadają przed posiłkiem formułkę, która brzmi: hara hachi bu - czyli przypomnienie, żeby najadać się tylko do 80%. Przeciętny okinawski senior zjada niecałe 2000 kalorii dziennie, podczas gdy w zachodnim społeczeństwie często wystarczy jeden posiłek, aby przekroczyć taką dawkę kalorii… Zasada “nie objadania się” połączona z prostą i nieprzetworzoną dietą działa cuda. Nie chodzi tutaj o zrzucanie wagi oraz o bycie na diecie. To jest styl życia na całe życie. Stulatkowie z opisanych niebieskich stref nigdy nie byli na żadnej diecie. W nowoczesnych czasach musimy się niestety bardzo pilnować, ponieważ z każdej strony jesteśmy atakowani pysznym jedzeniem, które często z jedzeniem ma niewiele wspólnego. Wystarczy zobaczyć jak wygląda połowa jedzenia w każdym sklepie - ogromne ilość cukru, węglowodanów, złe tłuszcze i jest to bardzo przetworzona oraz kaloryczna żywność.
Szczegółowe zalecenia lekcji nr 2:
- nakładaj porcje odpowiedniej wielkości
- niech jedzenie wygląda jakby było go więcej
- korzystaj z mniejszych naczyń
- niech podjadanie wiąże się z wysiłkiem
- kupuj produkty w mniejszych opakowaniach
- niech coś Ci przypomina o pilnowaniu kalorii
- jedz wolniej
- skup się na jedzeniu
- nie jedz w biegu
- jedz wcześnie
3. Roślinny punkt widzenia, czyli unikaj mięsa i przetworzonego jedzenia
Ten punkt jest wyjątkowo ciekawy dla mnie, ponieważ mocno zaprzecza on filozofii paleo, którą ja stosuję na co dzień. Dieta paleo to po prostu dużo mięsa, a jak się okazuje na przykładzie stulatków z niebieskich stref - mięso stosunkowo rzadko gości na ich stołach. W żadnym wypadku nie są oni wegetarianami, ale jedzą oni mięso zazwyczaj tylko kilka razy w miesiącu.
Brak mięsa w jadłospisie wynikał zazwyczaj z małej jego dostępności. Wszystkie niebieskie strefy charakteryzują się bardzo prostą dietą, która do tego nie jest przetworzona. Stulatkowie jedzą (z umiarem) głównie to co sami wyhodują we własnym ogródku. Wniosek jest dość prosty - jedzmy jedzenie proste oraz naturalne z umiarem. W diecie może być trochę mniej lub więcej mięsa, ale zdecydowanie nie powinien być to smażony kurczak z McDonald’s…
Szczegółowe zalecenia lekcji nr 3:
- jedz codziennie dużo warzyw
- ogranicz spożycie mięsa
- jedz rośliny strączkowe oraz tofu
- orzechy to esencja zdrowia
- miej zapas zdrowych przekąsek
Ja bym tutaj dodał od siebie, że warto w diecie zwrócić szczególną uwagę na dobre tłuszcze, czyli na oliwę z oliwek, olej kokosowy, masło klarowane i smalec oraz wyeliminować tłuszcze przemysłowe z ziaren. Polecam ostatni wpis na temat diety paleo.
4. Grona życia, czyli pij czerwone wino (z umiarem)
Jest to lekcja, z którą zdecydowanie utożsamia się moja żona. 🙂 Badania wskazują na to, że porcja alkoholu (najlepiej żeby było to czerwone wino) raz dziennie przyczynia się do obniżenia ryzyka chorób serca i łagodzi stres. Bardzo ważnym aspektem w przypadku czerwonego wina są polifenole, które utrzymują nasze tętnice w dobrej kondycji.
Ja sam alkoholu raczej unikam i mam za sobą bardzo długie okresy, w których to ograniczałem jego spożycie całkowicie do zera. Teraz posiadając wiedzę na temat szkodliwości cukru i węglowodanów (podstawy diety paleo) oraz wiedzę na temat korzystnego wpływu wina, okazjonalnie pozwolę sobie na lampkę czerwonego wytrawnego wina.
Szczegółowe zalecenia lekcji nr 4:
- kup skrzynkę dobrego wina
- pozwól sobie na prywatną happy hour
- nie przesadzaj, czyli umiar przede wszystkim
5. Miej cel, czyli patrz z szerszej perspektywy
Wszyscy musimy mieć powód, dla którego warto budzić się każdego dnia. Silne poczucie celu jest bardzo pomocne i pisałem o tym w moim pierwszym poście na blogu. Mi osobiście jasno określone cele odmieniły życie, ponieważ pomogły mi one skupić się długoterminowo na tworzeniu własnego biznesu i lepszego życia. Podobnie jest ze zdrowiem i całym naszym życiem - jeżeli wiemy po co żyjemy to po prostu nam się chce żyć. Naszym celem może być praca, hobby i nawet chęć wychowywania wnuków. Posiadając cele nasze troski odchodzą na dalszy plan. Fajnym przykładem może być tutaj moja babcia, która pomimo poważnej choroby musiała opiekować się dziadkiem oraz zajmować się domem. Pozwoliło to się jej skupić na działaniu i troski odrzuciła na dalszy plan. Dzięki temu pokonała chorobę i była po prostu cały czas aktywna.
W moim wypadku celem jest tworzenie własnego biznesu, ulepszanie go i stawanie się codziennie lepszym człowiekiem. Lubię to co robię, mam dokładnie rozpisane cele na każdy rok i pomaga mi to pochłonąć się w działaniu. Uwielbiam pisać i tworzyć treści. Poczucie sensu możemy nadać sobie sami i pisałem już kiedyś w tym wpisie.
Szczegółowe zalecenia lekcji nr 5:
- znajdź motywację do działania
- znajdź partnera i realizujcie cele wspólnie
- naucz się czegoś nowego takiego jak nowy język lub gra na instrumencie - dzięki temu Twój umysł będzie lepiej działać
6. Nie śpiesz się. Świat poczeka, czyli zwolnij i pozbądź się stresu
Fajnym przykładem mogą być tutaj opisywani w książce Sardyńczycy, którzy wychodzą często z domu dopiero po południu. Badani stulatkowie emanują dużym spokojem, ponieważ zrozumieli oni już, że gdy biegniemy każdego dnia na oślep to omijają nas najcenniejsze chwile naszego życia. Trzeba czasem trochę zwolnić, ponieważ wolniejsze tempo życia pozytywnie wpływa na zdrowie.
W zachodnim świecie pracuje się i goni za karierą od rana do wieczora, a na wakacjach również nie możemy uciec od pracy. Ja sam bardzo często łapię się na tym, że pracuję ponad siły każdego dnia. Odpoczynek, medytacja i czas na dostrzeżenie codziennych spraw pozwalają nam bardziej cieszyć się oraz doceniać życie. Wbrew pozorom czasem lekkie zwolnienie daje nam możliwość dostrzeżenia naszych błędów i skierowania działań w innym (lepszym) kierunku. Może warto zahamować i zastanowić się przez chwile czy czegoś w swoim życiu nie zmienić, żeby to życie było lepsze? W biegu niestety często można się zapomnieć i ślepo biec przed siebie bez rozpisanych celów, a to prawie zawsze prowadzi do nikąd.
Szczegółowe zalecenia lekcji nr 6:
- zmniejsz poziom hałasu
- wyłącz czasem telewizor i radio
- na spotkania przybywaj nieco wcześniej, aby uniknąć stresu
- medytuj
7. Duchowa więź, czyli bądź członkiem wspólnoty duchowej
To kolejny bardzo ciekawy wniosek, do którego ja sam się niespecjalnie stosuję. Wiele (szczególnie młodych) osób odchodzi od tematu religii. Ciężko się im dziwić, ponieważ w dzisiejszych czasach bardzo wyraźnie widać problemy kościoła i jego "dezaktualizację". Jednak warto wspomnieć, że wiara dla opisywanych w książce stulatków miała ogromną wartość. Nie ma kompletnie znaczenia o jakie wyznanie i kraj na świecie chodzi - przynależność do wspólnoty duchowej pomaga przedłużać życie. To trochę takie poczucie celu i jednocześnie ulga w tym trudnym świecie. Religia towarzyszy nam od dawna i powstała właśnie aby nadać sensu, tworzyć wspólnoty i pomóc nam w pokonywaniu trudności, których często nie rozumiemy. Warto się nad tym zastanowić niezależnie od naszego wyznania i poglądów - przynależność do grupy i wiara w pewne zasady na pewno pomaga trzymać w ryzach nasze chaotyczne życie.
Ja osobiście nie jestem religijną osobą i szczerze to czasem zazdroszczę ludziom, którzy nie kwestionują logiką wszystkiego dookoła. Im jest na pewno łatwiej i takie osoby wynoszą ogromne korzyści z uczestnictwa w nabożeństwach oraz w życiu swojej wspólnoty. Religia od tysięcy lat ustalała pewne zasady społeczne, które na ogół są przecież korzystne. Religia katolicka zaleca np. post, umiłowanie drugiego człowieka, umiarkowanie w jedzeniu i piciu (mało kto się stosuje raczej…) i bycie osobą pracowitą, ale też skromną. Pisałem o tym więcej w poście na temat religii i bogactwa.
Szczegółowe zalecenia lekcji nr 7:
- angażuj się, bo to przedłuża życie
- poznawaj nowe wspólnoty i szukaj swojej drogi
- po prostu chodź na mszę i daj sobie szansę na doświadczanie nabożeństwa
8. Najbliżsi na pierwszym miejscu, czyli niech rodzina będzie dla Ciebie priorytetem
Bardzo ciekawym wnioskiem płynącym z książki o niebieskich strefach jest fakt, że opisywani stulatkowie zawsze na pierwszym miejscu stawiają rodzinę i kładą ogromny nacisk na więzi z bliskimi. W większości opisanych stref młodsze pokolenie otacza opieką starszych i zazwyczaj mieszkają oni wszyscy razem. Ten schemat dobitnie pokazuje jak towarzystwo najbliższych pomaga nam w długim i szczęśliwym życiu. Z drugiej strony jest to dowód na to jak samotność potrafi być wyniszczająca.
W obecnych czasach promuje się na każdym kroku unikanie kontaktu z innymi - szczególnie ze starszymi. Zazwyczaj chodzi o naszych dziadków lub rodziców. Tłumaczy się to ich dobrem. Niestety żaden ze specjalistów nie zdaje sobie sprawy jak bardzo więzi społeczne przyczyniają się do przedłużenia naszego życia i jak bardzo poprawiają one jego jakość (jest to poparte wieloletnimi badaniami). Czy ostatnie lata swojego życia chciałbyś spędzić w samotności dla swojego bezpieczeństwa bez najbliższych? Przemyśl to sobie.
Szczegółowe zalecenia lekcji nr 8:
- bądź bliżej i nie izoluj się
- wprowadź rytuały takie jak np. wspólny posiłek
- stwórz rodzinną ścianę pamięci
- postaw rodzinę na pierwszym miejscu
9. Wśród swoich, czyli otaczaj się ludźmi myślącymi podobnie jak Ty
Dla mieszkańców niebieskich stref jest naturalnym zachowaniem otaczanie się ludźmi, którzy wyznają te same wartości. Podobne myślenie to podobne rytuały, spójne zasady i wspólne cele. Po wielu latach badań wychodzi na to, że dobre więzi społeczne to nieodłączny element wszystkich niebieskich stref. Stan cywilny ma również wpływ na długość naszego życia (w związku żyje się dłużej), a węższy krąg znajomych wpływa negatywnie na długość życia. Dlatego nie zapominajmy, szczególnie w tych trudnych czasach, o tym jak bardzo więzi społeczne pomagają nam żyć dłużej i utrzymać lepsze zdrowie. Jest to udowodnione (dużo na ten temat znajdziecie w opisywanej książce) i jak to śpiewał kiedyś jeden z najlepszych polskich wokalistów (niestety żył bardzo krótko…), że “ najgorzej w życiu to samotnym być”.
Szczegółowe zalecenia lekcji nr 9:
- określ kto należy do Twojego wewnętrznego kręgu, czyli poznaj podobnych do siebie
- daj się lubić, czyli nie bądź zrzędą
- pielęgnuj znajomości
Wybór należy w dużej mierze do nas. Możemy żyć krócej oraz cierpieć przy okazji na różne choroby lub możemy też skorzystać ze sprawdzonych rad, które pozwolą nam żyć dłużej i będzie to życie, które można nazwać wartościowym. Nie na wszystko mamy wpływ, ale to my w dużym stopniu kreujemy swoje własne życie.