Jak zarabiać na blogu, czyli 70 000 złotych przychodu z bloga w miesiąc
W tym wpisie pokażę Ci, jak zarabiać na blogu, czyli jak w biznesie opartym na jednej osobie i na własnej pasji zarabiać krocie. Przedstawię Ci moje zarobki z bloga oraz podzielę się przemyśleniami na ten temat. Podpowiem również, jak Ty możesz wystartować ze swoim blogiem i realizować się w pełni biznesowo.
Muszę przyznać, że sam nie mogę uwierzyć w to, co dzisiaj piszę. Dwa lata temu mój biznes na Amazonie pokazał mi, że mogę zarabiać pasywnie za granicą, mieszkając jednocześnie w Polsce, dostawać drugą wypłatę menedżera restauracji, odkładać pieniądze i z czasem nawet odejść z etatu. Było to dla mnie jednak za mało i postanowiłem wystartować blogiem, który pozwolił mi stworzyć coś opartego na mojej osobie. Nie do końca wiedziałem, jak zarabiać na blogu, więc mój blog stał się jednym wielkim eksperymentem biznesowym oraz bardzo osobistym projektem. Jak się z czasem okazało – projektem również bardzo opłacalnym.
Na blogu „Od Kelnera Do Milionera” dużo piszę o Amazonie, ponieważ jest to temat bardzo pociągający. Każdy może zacząć tam zarabiać, ja w ostatnim miesiącu zarobiłem tam około 10 000 złotych praktycznie bez żadnej pracy. Jednak jest to nic w porównaniu z przychodami, jakie osiągnąłem dzięki mojemu blogowi. Długo się wahałem, czy powinienem się z Wami podzielić tymi informacjami, ponieważ ktoś może mi zarzucić, że zarabiam więcej na sprzedaży kursów online niż na samym Amazonie. Jednak takie są fakty i widząc bardzo dobre wyniki wielu moich kursantów w naszej grupie, nie mam wątpliwości, że wszyscy na tym korzystamy. W ciągu ostatnich dwóch lat setki osób zaczęły zarabiać swoje pieniądze na Amazonie, wydając książki, e-booki i proste produkty z pomocą moich kursów. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że wiedza przedstawiana na moim blogu pomaga w tworzeniu indywidualnej przedsiębiorczości, co więcej, nasze wspólne działanie przyspiesza pojawienie się Amazona w Polsce.
Na czym zarabia mój blog?
Mój blog zarabia na dwóch płaszczyznach. Pierwszą z nich są kursy online – to główna część mojego blogowego biznesu. W kursach online dzielę się swoją wiedzą dotyczącą zarabiania w internecie, jest to przede wszystkim nauka publikowania na Amazonie (e-booki, książki, proste produkty low-content i tzw. zeszyty). Amazon jest bardzo pociągającą dziedziną biznesu online, ponieważ każdy może tam zarabiać całkowicie anonimowo i bez żadnej specjalistycznej wiedzy na starcie. Myślę, że głównie to stoi za sukcesem moich kursów, ponieważ każdy za drobną opłatą może wejść w ten biznes z profesjonalną wiedzą i zacząć zarabiać.
W moich kursach pokazuję też, jak czerpać korzyści z bloga. Uczę, jak tworzyć strony na WordPressie, blogi i kursy online. Jest to trochę mniej seksowna tematyka niż sprzedawanie na Amazonie, jednak – jak widzisz – również całkiem opłacalna.
Drugą gałęzią, na której zarabia mój blog, jest afiliacja. W przypadku biznesu w sieci afiliacja to polecanie cudzych produktów przy pomocy linków afiliacyjnych. Jeżeli ktoś dokona zakupu z Twojego polecania, to otrzymujesz prowizję. Afiliacja to zdecydowanie mniejsza część moich zarobków na blogu, ponieważ traktuję ją jako dodatek. Polecam wyłącznie produkty, których osobiście używam w moim biznesie oraz które pasują tematycznie do mojego bloga. W żadnym wypadku nie uznaję polecania moim czytelnikom produktów, które nie dadzą im wartości, oraz takich, o których nie mam pojęcia.
70 000 złotych w miesiącu, czyli ile się zarabia na blogu?
Gdy tworzę ten wpis, jest druga połowa grudnia i rok 2019 ma się ku końcowi. Przychody tylko z mojego bloga w 2019 szacuję na około 250 000 złotych, w samym listopadzie wykazały one właśnie tytułowe 70 000 złotych przychodu. Do tego trzeba dodać „marne” 10 000 złotych ze sprzedaży na Amazonie tylko za ostatni miesiąc.
Jak w takim razie udało mi się tyle zarobić? Przyznaję, że sam nie spodziewałem się tak dobrych wyników i nie mówię tutaj tylko o ostatnim miesiącu. Blog zarabia świetnie i uważam, że jest kilka powodów tego stanu rzeczy. Zabrzmi to może trochę jak przechwalanie się, ale przede wszystkim uważam, że robię dobrą robotę. Po prostu. Nie istnieje niestety droga na skróty, trzeba pracować ciężko. Na moim blogu stawiam przede wszystkim na dawanie ogromnej wartości. Każdy, kto korzysta z moich materiałów, ma być zadowolony – nieistotne, czy mowa o płatnym kursie, czy o darmowym wpisie na blogu. Ma być dobrze i już. Takie podejście sprawi, że każdy biznes będzie dobrze funkcjonował w długim terminie i będziemy polecani. Dobry produkt broni się sam, co więcej, z czasem sam się też reklamuje. Podobnie jak restauracja z dobrym jedzeniem – traficie tam z polecania znajomych i trudno będzie o wolny stolik.
Systematyczność to kolejna część odpowiedzi na pytanie: „Jak zarabiać na blogu?”. Nie ukrywam, że jest to klucz do sukcesu w przypadku każdego biznesu i w każdym aspekcie życia. Łatwo robić coś przez chwilę, gdy jest to nowe i podniecające. Całą sztuką jest jednak robić coś regularnie przez lata. Może to być publikacja na Amazonie, prowadzenie restauracji czy właśnie blogowanie. Mało kto potrafi się motywować przez wiele lat i dawać cały czas tę samą wartość. Moi najlepsi kursanci mają świetne wyniki nie dlatego, że są niezwykle utalentowani, ale dlatego, że często pomimo trudności publikują na Amazonie regularnie i robią to coraz lepiej. Cokolwiek robisz – rób to przez długi czas. Bardzo pomaga tutaj też wyznaczanie sobie celów długoterminowych.
Autentyczność i szczerość dają zarabianie
Mój blog nie był wymysłem jednego popołudnia – pomysł na niego tworzył się w mojej głowie przez lata. Wszystko, co przedstawiam na blogu, wynika z wielu lat moich osobistych doświadczeń.
Jeżeli piszę/uczę na temat Amazona, to wynika to z moich doświadczeń oraz sukcesów w tym aspekcie. Mówiąc o książkach oraz rozwoju osobistym, opieram się na setkach przeczytanych tytułów i na mojej trudnej drodze. Gdy podpowiadam, jak odejść z etatu, to możesz mieć pewność, że bardzo ciężko pracowałem przez lata, żeby z tego etatu odejść. Ten blog wywodzi się z moich doświadczeń i opiera na specyficznych umiejętnościach. Jest to bardzo specyficzny biznes, w którym nikt nie może mnie zastąpić.
Lata zmagania się ze sobą, praca jako kelner i menedżer restauracji, zainteresowanie książkami, komputerami, umiejętność montażu materiału wideo i tworzenia grafiki, zamiłowanie do pisania, chęć wzrostu i moja introwertyczna oraz niełatwa osobowość – to wszystko złożyło się na zainteresowanie Amazonem i z czasem blogowaniem. Blog jest w dużej mierze moją osobistą terapią, a pisanie o rzeczach trudnych pozwala mi się łatwiej z nimi zmierzyć. Gdybym tworząc bloga myślał wyłącznie o zarobkach, to nigdy bym takiego sukcesu nie osiągnął.
Jeden z moich idoli, Flea z zespołu Red Hot Chili Peppers, powiedział ostatnio podczas promocji swojej autobiografii (książka jest światowym bestsellerem), że sukces komercyjny wynika z faktu, iż nie starasz się go osiągnąć. Jedynie tworząc coś z pełnym oddaniem przez lata, możesz ten sukces przy okazji osiągnąć.
Czy blogowanie to rodzaj biznesu dla każdego?
Nie ma czegoś takiego jak biznes i droga dla każdego. Nawet prosta praca kelnera (praca, którą teoretycznie może podjąć każdy bez doświadczenia) w przeciętnej restauracji bardzo szybko weryfikuje kandydatów do pracy. Jako menedżer restauracji widziałem po kilku chwilach, czy nowa osoba w pracy da radę na tym stanowisku. Nie każdy potrafił odnaleźć się w chaosie wśród ludzi z całego świata. Jednak jest to całkowicie normalne, gdyż każdy jest inny i został stworzony do czegoś innego.
Blogowanie, tworzenie treści, biznesu opartego na dawaniu wartości jest czymś, co nie sprawdzi się u każdego. Jednak jeżeli czujesz, że jest to droga pasująca do Twojej osobowości, to według mnie warto spróbować. Nie ma nic lepszego niż biznes dopasowany do nas i połączony z naszą pasją. To coś lepszego niż wygrana w totolotka, ponieważ dobre zarobki i ciekawe zajęcie to najlepsze, co może Cię spotkać w życiu w szeroko pojętej sferze zawodowej. Jeżeli lubisz dzielić się wiedzą, dawać wartość innym, masz pomysł na siebie i jesteś gotów zrobić to wszystko mądrze (blogowanie wymaga wiedzy i pomysłu biznesowego), to zdecydowanie warto.
Jak zarabiać na blogu?
Przede wszystkim blogowanie i biznes w ogóle to coś, co wymaga na początku inwestycji. Praca na etacie daje nam pewną wypłatę każdego miesiąca. Tworzenie czegoś swojego to dawanie oraz inwestowanie po to, aby dopiero z czasem osiągać coraz to większe zwroty.
Stworzenie bloga i sklepu internetowego (kursy online) to koszt nie więcej niż kilku tysięcy złotych, można to oczywiście zrobić o wiele taniej. Liczą się tu głównie nasza praca, wiedza oraz szczere podejście. Musimy mieć też jakieś zaplecze, na którym zbudujemy bloga. Dla przykładu – jeżeli jesteś trenerem personalnym i chcesz stworzyć bloga oraz swoją markę, to musisz dobrze wyglądać i mieć już na swoim koncie wyniki. Ja zachęcam do nauki od innych, bardziej doświadczonych osób, ponieważ w ten sposób możemy uniknąć wielu kosztownych błędów. Tworzenie firmy po omacku naraża każdego z nas na niepotrzebne koszty i może nawet doprowadzić do rezygnacji z działania.
Jako że blogowanie to biznes dla dość wąskiej grupy osób, to w przyszłym roku (2020) na moim blogu pojawi się nowy program. Będzie to kurs z dostępem abonamentowym, dzięki któremu zyskasz dostęp do całej wiedzy potrzebnej do stworzenia swojego bloga, kursów online, sklepu internetowego i wielu innych. W pakiecie będą regularne webinary i wymiana informacji w wąskim gronie, będzie to więc coś na zasadzie masterminda dla ludzi chcących tworzyć własny biznes online oparty na blogu i sklepie internetowym.
Kurs ten zastąpi www.kursonline24.pl i stanie się programem abonamentowym, w którym regularnie będą się pojawiać nowe materiały. Zależy mi też na stworzeniu ciekawej społeczności, która będzie razem kreować swoje życie. Każdy, kto wykupił dostęp do kursu www.kursonline24.pl, otrzyma bezpłatnie roczny dostęp do całej platformy wraz z wszelkimi nowościami oraz benefitami. Od nowego roku koszt dostępu do platformy będzie wynosić prawdopodobnie 97 złotych miesięcznie. Każdego z Was, kto chce stworzyć swój biznes oparty na blogu, kursach online oraz afiliacji, zachęcam do dołączenia już teraz do kursu www.kursonline24.pl, gdyż na początku przyszłego roku wszyscy kursanci, którzy skorzystali z tego szkolenia, otrzymają roczny dostęp do całej platformy w prezencie. Więcej informacji podam w styczniu.
5 replies to "Jak zarabiać na blogu, czyli 70 000 złotych przychodu z bloga w miesiąc"
Widzę podobne mianowniki naszej historii 😉
Gratuluję z serducha sukcesu i trzymam kciuki! 🙂
Świetny porządek na blogu, dobre recycling treści i świetna droga przeżyta 🙂 Teraz widać jej owoce 😉
Bardzo ciekawie opisane i jest to budujący wpis pokazujący ze można. Ze swojej strony bym dodał, że aby móc zdobyć większą rzeszę czytelników, trzeba zadbać o pozycje w wyszukiwarce Google. Żeby to było możliwe trzeba sporo pisać oraz zadbać o SEO swojego bloga, chociażby podstawowe jak optymalizacja treści. Pozdrawiam.
Trafiłam tu przez przypadek i bardzo się z tego zbiegu okoliczności cieszę.
Pozdrawiam, Awanturnica.
Bardzo ciekawy artykuł! Ja właśnie powoli idę w stronę zarabiania na blogu 🙂
Pozdrawiam, Mateusz Rus.
Trzymam kciuki za jeszcze lepsze wyniki 🙂