Mała firma kontra duży etat, czyli jak wygrać w życiowego totolotka
W tym poście chciałbym podjąć ciekawy i ważny temat – porównać pracę na etacie z prowadzeniem jednoosobowej firmy. Postaram się udowodnić, że mała firma, która jest prowadzona mądrze, może dać nam zdecydowanie ciekawsze życie i lepsze zarobki niż często trudna i bardzo wymagająca praca na etacie. Powiem więcej – własna mała firma oparta na naszych zainteresowaniach to większy sukces niż wygrana w totka, a prawdopodobieństwo wygranej w przypadku własnej działalności zależy tylko od nas.
Moje przejście z etatu na własną firmę otworzyło mi oczy na to, jak bardzo inaczej może wyglądać nasze życie. Myślę, że wielu z nas nie zdaje sobie sprawy, jak wiele może zmienić taka odważna decyzja o rzuceniu etatu. Od dawna obserwowałam, jak ludzie chodzą przez lata do tej samej pracy, często bez większej motywacji. Wiele przeczytanych książek, moja własna historia oraz obserwacja osób, które prowadzą swoje małe firmy, pozwoliły mi zrozumieć, że wcale nie trzeba żyć w sposób, który często narzuca nam otoczenie.
Mała firma daje dużo więcej motywacji do pracy
Na początku mojej kariery menedżera restauracji bardzo dużo do myślenia dał mi pewien pan, który naprawiał zamki w naszym lokalu. Pracował on razem z synem, tworząc dwuosobową firmę zajmującą się głównie właśnie wymianą zamków. Za jedną taką usługę zarabiali nawet kilkaset złotych. W ciągu dnia mogli wykonać spokojnie kilka zleceń, a pracowali też często nocami. Nie mieli szefa, żyli na własnych zasadach. Może nie byli milionerami, ale zarabiali dobre pieniądze i byli na swoim. Wszystko to w połączeniu z pracowitością i dobrymi umiejętnościami sprawiało, że wiodło im się dobrze. Byli uśmiechnięci, chętni do pracy i dostawali godne wynagrodzenie za każde wykonane zlecenie.
Z drugiej strony widziałem osoby, które pracowały na etacie w różnych miejscach. Przykładem mogą być kelnerzy, osoby pracujące w kuchni czy nawet ludzie po studiach pracujący w dużych firmach. Wszyscy oni musieli stawiać się o określonych godzinach w miejscu pracy i otrzymywały zazwyczaj stałą pensję. W większości takich przypadków wypłata była niespecjalnie wysoka i nie zależała od ilości wykonanej pracy w danym okresie. Takie osoby często traciły motywację do pracy i zarabiały zdecydowanie mniej niż ludzie prowadzący swoje małe firmy.
Przedsiębiorczość jest w każdym z nas, ale często jest tłumiona przez etat
Ja sam borykałem się z tym problemem. W większości przypadków, gdy jeszcze pracowałem na etacie, traciłem motywację do pracy, ponieważ moje zaangażowanie i wysiłek nigdy nie wpływały bezpośrednio na wynagrodzenie. Dopiero pracując jako menedżer restauracji, otrzymywałem procent od zarobków firmy, którą samodzielnie prowadziłem, i to bardzo pomagało mi w codziennej motywacji. Nikt nie sprawdzał, jak pracuję. Sprawdzano natomiast moje wyniki. To właśnie nagroda i zapłata za dobrze wykonaną pracę daje nam szczęście i motywację do działania.
Mała firma (w dowolnej formie), którą prowadzimy samodzielnie, może dać nam dużo satysfakcji i – co ważne – lepsze zarobki. Każdy z nas ma w sobie instynkt przedsiębiorcy, który niestety często jest tłumiony przez ograniczającą pracę na etacie. Czy wiesz, że podwyżka w pracy (nawet duża) motywuje bardzo słabo i na krótki czas? To dlatego, że pracownik zazwyczaj nie ma wpływu na wysokość własnej pensji, a podwyżka często nie ma związku z tym, jak on danego dnia swoją pracę wykona. Krótko mówiąc, w pracy na etacie można ściemniać i udawać, że się pracuje. We własnej firmie to już jednak nie przejdzie.
W dzisiejszych czasach mała firma może być zdecydowanie większa niż kiedyś
Prowadzenie małej firmy czy wykonywanie określonych usług na własny rachunek może być sposobem na dobre zarobki i codzienną motywację do działania. Każdemu z Was tego życzę, może to być nawet bardzo mało pociągająca działalność, taka jak usługi hydrauliczne czy wymiana zamków w drzwiach. Właśnie tego typu firmy, czyli usługi, mogą być odpowiedzią dla wielu osób na pytanie o to, co robić w życiu oraz jak zarabiać przyzwoite pieniądze na swoim. Co więcej, często we własnej firmie możemy robić dokładnie to samo, co już robimy w pracy etacie. Warto się nad tym zastanowić.
Dzisiejsze czasy bardzo zmieniły rzeczywistość. Możemy robić masę ciekawych rzeczy, które jeszcze kilkadziesiąt lat temu były dla nas kompletnie nieosiągalne. Możliwe jest praktycznie wszystko, każdy w zależności od swoich zainteresowań i predyspozycji jest w stanie stworzyć swoją małą firmę. Możesz naprawiać zamki, wypożyczać skutery wodne w Grecji lub zostać freelancerem w internecie – to zależy tylko od Ciebie.
Technologia umożliwia nam pracę zdalną i własną jednoosobową firmę możemy skalować za pomocą technologii oraz internetu. Sposobów jest wiele, piszę o tym w moich artykułach. Jednoosobowa działalność otwiera przed nami wiele możliwości. Możemy wykorzystać nasze bardzo specyficzne umiejętności i zajmować się np. tworzeniem grafiki na Fiverr, tłumaczeniem tekstów, publikacją książek, dzieleniem się wiedzą, blogowaniem, tworzeniem treści wideo itd. Co ważne, taka bardzo niszowa mała firma jest w stanie wygenerować duże przychody, ja sam jestem tego najlepszym przykładem.
Liczą się styl życia i wykorzystanie naszej naturalnej przedsiębiorczości
Ja, prowadząc firmę (publikacja książek na Amazonie oraz prowadzenie bloga), niewątpliwie pracuję dużo. Jednak lubię to, co robię, i moja mała działalność daje mi dużo wolności. Mogę podróżować z laptopem i nie potrzebuję na to urlopu czy zgody szefa. Ja decyduję o wszystkim. Daje mi to ogromną satysfakcję i chęci do działania. Jestem odpowiedzialny przed samym sobą i nie muszę przed nikim udawać, jak to często działo się w pracy na etacie. Dobre wyniki finansowe wynikają wyłącznie z mojej ciężkiej pracy.
Jeżeli teraz pracujesz na etacie, gdzie może mało zarabiasz, i chodzisz do pracy bez motywacji, to chcę Ci dać tym wpisem do myślenia. Nic tak nie cieszy jak własna mała firma. Może być to nawet bardzo prosta działalność, ale fakt, że będzie ona Twoja oraz że wyniki firmy będą zależne tylko od Ciebie, sprawi, że Twoje chęci do pracy oraz zarobki zdecydowanie się zwiększą. Jeżeli dorzucisz do tego trochę swojej pasji, to gwarantuję Ci, że otrzymasz od życia coś wspaniałego. Własna firma oparta na moich zainteresowaniach jest czymś, czego nie zamieniłbym nawet na wygraną w totolotka, ponieważ gdy robisz to, co lubisz, i przyzwoicie na tym zarabiasz, to wygrywasz swoje życie.